Strasznie dużo smieci powstaje podczas budowy. Wykonczeniowka to w ogole kosmos. Te wszystkie foremki styropianowe, rowniotkie pudeleczka, na lampki, drzwi... az zal wyrzucac. Chociaz chyba najwiecej bylo odpadu z ocieplenia i folii po dachowkach. Macie jakis patent na stare deski szalukowe? Z calego stropu, bedzie zdaje sie 10m3... leżą #budujzwykopem
Lata temu przeczytałem pastę, więc czuje sie uprawniony do napisania recenzji filmu;)
Myślę, że wyszło OK. Byłem zdołowany pierwszymi recenzjami, że nie śmiesznie, że nie komedia, ale rzeczywiście film trafił w "Dzień Świra" i to był dobry klimat. Nie, nie śmiałem się, bo śmiałem się dawno temu czytając pastę. Wydaje mi się, że mózg tak działa i drugi raz się nie będziemy śmiali z tego samego.
@Rabusek: nie no, wiadomo, sam nie miałem w dzieciństwie jakoś zajebiście ale po latach nawet mój ojciec janusz i matka grażyna wywalili meblościanke, pomalowali na biało i wstawili jakieś pseudo-designerskie tekturowe gówno z ikei. Czas jednak płynie i tym bardziej uderza taki obraz.