#anonimowemirkowyznania
Kontynuacja mojego wpisu sprzed trzech lat:
https://www.wykop.pl/wpis/38580383
Chcę się tutaj po prostu znowu anonimowo wygadać, bo mój terapeuta jest na urlopie oraz nie chcę prać naszych brudów w gronie rodziny, czy przyjaciół.
Mirki i Mirabelki mieli rację, z czasem było tylko gorzej, miesiąc temu zerwałem zaręczyny i czuję głównie ulgę i jest mi tylko trochę przykro, że była narzeczona potrzebowała tylko jednego miesiąca, żeby szukać/znaleźć nowego partnera, ale to mnie nie
Kontynuacja mojego wpisu sprzed trzech lat:
https://www.wykop.pl/wpis/38580383
Chcę się tutaj po prostu znowu anonimowo wygadać, bo mój terapeuta jest na urlopie oraz nie chcę prać naszych brudów w gronie rodziny, czy przyjaciół.
Mirki i Mirabelki mieli rację, z czasem było tylko gorzej, miesiąc temu zerwałem zaręczyny i czuję głównie ulgę i jest mi tylko trochę przykro, że była narzeczona potrzebowała tylko jednego miesiąca, żeby szukać/znaleźć nowego partnera, ale to mnie nie
Chyba trzeba konczyc zwiazek... Jestem z dziewczyna 2 lata, jako osoba no to jest w porzadku, dobra dziewczyna, pracuje, w miare niezle zarabia (wyzsze wyksztalcenie, lektor niemieckiego w prywatnej szkole), ALE nie moge juz wytrzymac jej stylu zycia, a wlasciwie jego braku. Ona nie ma zadnych zainteresowan, do tego wiedza o swiecie bliska zeru i zero checi zmiany tego. Scrollowanie facebooka i instagrama to jedyne co robi na co dzien. Nie
A co do braków wiedzy to raczej zazwyczaj tak jest, sam jak pytałem dziewczyny jak może czegoś oczywistego nie wiedzieć