Mirki, mam pytanie, czy nie używając case macie porysowany obiektyw? Zastanawiam się, czy mogę w końcu bez strachu wypieprzyć tą gumę. Szkoda w kondonie nosić taki ładny telefon, ale trochę się boję o obiektyw właśnie. #oneplus5t
Do niewielkiego sklepiku muzycznego przy lubelskim deptaku wchodzi znany poznański kolekcjoner ludowych instrumentów muzycznych z całego świata. – Czy dostanę u was – pyta wyniośle – wygarbowaną skórę kozy do polskich tradycyjnych dudów? – Niestety nie mamy – odpowiada sprzedawca – No pewnie skąd w takim grajdole byłaby wygarbowana kozia skóra – komentuje wybitny specjalista – A może jest bejcowana skorupa żółwia do kongijskiego conca? – Nie. – Cóż za pipidówa –
Rozprawa w sądzie. Ginekolog zabił Cygankę. Pytają go o motyw: - Proszę Wysokiego Sądu. Wróciłem do domu z pracy. Miałem wyjątkowo ciężki dzień. Odebrałem 4 porody. Miałem 8 pacjentek w przychodni. 2 staruszkom podwiązałem macicę. Kiedy wreszcie usiadłem spokojnie w fotelu, przy kawce, z gazetką, zapaliłem papierosa, nagle słyszę dzwonek do drzwi. Otwieram, a w drzwiach stoi Cyganka i mówi: - Za stówę mogę panu cipę pokazać. #suchar
Za co Żydzi w Izraelu nie lubią Mojżesza? Bo ich targał 40 lat po pustyni w te i nazad, tam i z powrotem, a na końcu kazał się osiedlić w jedynym miejscu w okolicy, w którym nie ma ropy.
Małżeństwo miało problemy, więc poszli do poradni małżeńskiej. Doradca próbując znaleźć dla małżonków jakiś wspólny fragment zainteresowań, poprosił ich żeby powiedzieli co robią lubią robić razem. Mąż: Cóż... żadne z nas na przykład nie robi laski... #suchar
Premier Izraela usiadł do pokojowych negocjacji z Arafatem. Premier zapytał czy na początek negocjacji może przytoczyć pewną historię, na co Arafat się zgodził. Premier zaczyna opowiadać : "Lata przed tym, jak Izraelici przybyli do Ziemi Obiecanej i osiedlili się w niej, Mojżesz wiódł ich przez 40 lat poprzez pustynię. Izraelici zaczęli narzekać na pragnienie i wtedy stał się cud : przed nimi pojawiło się źródło i strumień. Napili się więc, by zaspokoić
Wróciły dzieci z wakacji na wsi. Jedno z nich opowiada: - Mamusiu, widzieliśmy taaaką grubą świnię, jeszcze grubszą niż ty! Matka zesmutniała i zaczęła popłakiwać. Widząc to podeszło młodsze z nich, córeczka, i mówi: - Nie płacz mamusiu, to nie prawda - nie ma grubszej świni od ciebie.. #suchar
Przychodzi facet do psychiatry i mówi: - Wie pan, doktorze, mam taką obsesję. Chciałbym karmić ludzi gównem. Ale nie tak, żeby je po prostu jedli, ale żeby je kochali i błagali o więcej! Pan mnie rozumie? - Spokojnie, spokojnie. Po pierwsze, to nie poradnia psychiatryczna, a dział kadr TVN 24. Po drugie, jesteście przyjęci.
Instruktor rozmawia z kursantem: - Wyobraźcie sobie, że jedziecie wąską, górską drogą. Nagle widzicie, jak z jednej strony drogi stoi młoda, piękna dziewczyna, a z drugiej - paskudna starucha. Jest wąsko; między nimi nie przejedziecie. Gdzie celujecie? - Oczyścicie w staruchę! - Nu, a trzeba nogą w hamulec... #suchar
Wycieczka po fabryce gumek. - Nasza firma nadaje numer seryjny każdej wyprodukowanej prezerwatywie. - Tak? A w którym miejscu? - A proszę Pana drukujemy na tym krążku, na którym jest zawinięta. - Naprawdę? Jakoś nigdy nie zwróciłem uwagi... - Cóż. Widocznie nie rozwija Pan do końca! #suchar
#lubin