Siema Mirki, mam problem, na przeciwko domu jest transformator i zrobiła się tam taka wygodna ławeczka na której przesiadują miejscowe żule. Zostawiają buteleczki, puszki, śmieci, czasem na ulice wpadnie i się potłucze coś. Chałasują i drą ryja od czasu do czasu. Policja, SM raczej bezradne są w takich przypadkach, bo jak piją to zaraz schowają. A poza tym, to im się nie chce ścigać pijaczków.
No i tutaj są moje #gorzkiezale
Co