NEIPA updejt (z poprzedniego wpisu):
V1 Sorachi Ace: limoncello z wodą kokosową, bardzo mieszany aromat owocowo-cytrusowo-kokosowy, w tle melon i ananas, dość słodkie w odbiorze.
V2 Nelson Sauvin: Aromat bardzo intensywny (bardziej niż v1), limonka, grejpfrut, trochę naftowy/białe wino, na drugim planie mango i melon, w odbiorze bardzo umiarkowanie wytrawne, ale pełne.
Jestem pod wrażeniem, jak różnica jednego chmielu danego na zimno wpływa na całokształt piwa, jakbym pił dwie zupełnie różne warki.
V1 Sorachi Ace: limoncello z wodą kokosową, bardzo mieszany aromat owocowo-cytrusowo-kokosowy, w tle melon i ananas, dość słodkie w odbiorze.
V2 Nelson Sauvin: Aromat bardzo intensywny (bardziej niż v1), limonka, grejpfrut, trochę naftowy/białe wino, na drugim planie mango i melon, w odbiorze bardzo umiarkowanie wytrawne, ale pełne.
Jestem pod wrażeniem, jak różnica jednego chmielu danego na zimno wpływa na całokształt piwa, jakbym pił dwie zupełnie różne warki.
Wyszło 17L z ekstraktem 18blg
Zajęło 9h, #!$%@?, najpierw problem z podgrzaniem tak gęstego zacieru, potem w #!$%@? wolna filtracja, a na koniec strasznie wolne chłodzenie mimo chłodnicy. Nie wiem czy ja źle podłączam czy co ale chłodzenie zamiast obiecanych 20 min zajmuje ponad godzinę
Picrel pod koniec gotowania.
#piwo #piwowarstwo