Jak mowie loszce (brytyjka) , ze pringelsy co se je wlasnie kupila w morrisonie za funa to w polsze byly czipsy l u x u s o w e i mnie na nie nie bylo stac to mi nie wierzy i mysli , ze ja wkrecam . Co dla nas bylo smutna rzeczywistoscia dla nich abstrakcja i to gruba . Tak samo , ze martensy w ktorych sb pomykam to byla polowa
Chyba mało która rzecz tak mnie irytuje jak gazetki reklamowe. No #!$%@?. #!$%@? się wszystkim dookoła, że konsumenci muszą zmienić podejście, że planeta ginie, że żyjemy na kredyt itd. No i super, zmieniam swoje nawyki, dbam o recykling, drukuje coś tylko w ostateczności. Ale obok mnie istnieją #!$%@? wielkie koncerny, które drukują miliardy gazetek reklamowych, żebym się dowiedział, że tylko teraz dwa papiery ścierne do dupy są w cenie jednego. Jak będę
Czy ktoś z #lodz korzysta z #foodsi i mógłby napisać, jakie lokale biorą udział? Z profilu gościa widzę tylko stolycę, a nie chce mi się zakładać kolejnego konta tylko po to, żeby sprawdzić.
Najlepsze jest to, że gdyby nie było tego całego szczucia lgbtqwerty, jazdy po warszawskich narkomanach autobusowych i szambonurkach to pewnie Duda by wygrał, bo przyciągnąłby sobie umiarkowany elektorat swoim spokojem. A tak swoją zadziorną kampanią zniechęcił do siebie ludzi, którzy uznali, że #tvpis działa na szkodę wizerunku Polski
Jest dość ciekawa sprawa. Od kilku tygodni dostaję E-maile od sklepów internetowych o dokonanych zakupach.
Mam mejla w styli imie.nazwisko@gmail.com no i okazało się że w Warszawie mamy drugiego takiego jegomościa który ma takiego samego mejla ale bez kropki pomiędzy imieniem i nazwiskiem. Jako, że mam już typa nawet nr telefonu to porozmawiałem sobie z gościem który nazywa się tao samo jak ja i on twierdzi że jest zdziwiony bo nigdy nie
i mnie na nie nie bylo stac to mi nie wierzy i mysli , ze ja wkrecam . Co dla nas bylo smutna rzeczywistoscia dla nich abstrakcja i to gruba .
Tak samo , ze martensy w ktorych sb pomykam to byla polowa