Działki za pół ceny dla beneficjentów 500+ ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gmina Kurzętnik (Warmińsko-mazurskie) ogłosiła przetarg na sprzedaż kolejnych działek budowlanych z 50-proc. bonifikatą dla osób korzystających z programu "Rodzina 500 plus". Licytacje odbędą się w połowie czerwca.
z- 172
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Spoko. Ma to być pomysł na "ściągnięcie" ludzi do wsi, gdzie nikt nie chce normalnie zamieszkać, bo nie jest obecnie wystarczająco atrakcyjnie. Żaden problem, słuszna idea.... Oh wait...
Dlaczego ta "promocja" ma dotyczyć tylko beneficjentów 500+? Dla ludzi bezdzietnych lub z jednym dzieckiem, ale nie pobierających 500+, bo cokolwiek sobą reprezentują już nie damy? Dzielimy ludzi na lepszych i gorszych?
Musiałeś mieć w szkole 5 z matematyki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Być może to bezdzietne małżeństwo jest bezdzietne, bo są to osoby świadome i nie będą produkować dzieci, kiedy nie mają stałego dachu nad głową?
Wyjdę naprzeciw twojej logice. Co będzie, jeżeli bezdzietne małżeństwo po otrzymaniu szansy na własny dom będzie miało także 3-4 dzieci, a z drugiej strony małżeństwo, które już posiada dzieci, nie będzie
Nie boli mnie. Mieszkam w mieście, ale jestem przyjezdnym, na wynajmie.
Ja po prostu "domagam się" równego traktowania. Tym bardziej, że sporo dokładam do tego cyrku w podatkach, a nie korzystam z niczego, dostając jednocześnie podwyżki podatków w gratisie.
Ilość szeroko rozumianego socjalu i rozdawnictwo za rządów PiS przekracza już wszelkie granice, a każdy inteligentny człowiek powinien być świadomy tego, że żeby komuś coś dać, drugiemu trzeba zabrać. A już
Oho, widzę po drugiej stronie mamy typowego wyznawce partii rządzącej, przeżywającego "socjalistą ekstazę" niczym Cymański.
Czy ja gdzieś napisałem, że gmina nie może sprzedawać działek -50%, żeby przyciągnąć ludzi? Mogą, jak najbardziej! Ale sprzedaż powinna być dostępna dla wszystkich, bez znaczenia czy bierzesz 500+ czy nie. Według prawa jesteśmy równi, a sprzedawane działki są państwowe, nie prywatne. To nie jest jakiś folwark, gdzie Pan robi co chce danego dnia.
Nie
Nie wierzę w to co czytam... Jak można być takim socjalnym robakiem?
Masz racje! Zgadzam się. Jestem zerem, nie przydatnym dla społeczeństwa, nieudacznikiem, bo....
Planuje swoje życie, najpierw skończyłem dobre studia, później ( a w zasadzie jeszcze w trakcie studiów ) poszedłem do pracy, zdobywając doświadczenie, awansując i zwiększając swoje zarobki. Płacąc cały czas uczciwie