Czy wy też jesteście takimi oderwanymi od rzeczywistości "romantykami" (czyt. bujanie w obłokach i rozmyślanie o niebieskich migdałach)? Nie lubię spraw codziennych, czasami godzinami rozmyślam o jakichś pierdołach w stylu skąd jesteśmy i dokąd zmierzamy.
A tu życie przychodzi nagle z czymś konkretnym, np. trzeba umyć obsrany gównem kibel #przegryw
Odwoziłem wczoraj koleżanka (K) na chatę koło 22, koleżanka mieszka w starej kamienicy w pato dzielnicy. Miałem jeszcze do niej wejść na hehe herbatkę, a że mam nową furę i się jeszcze o nią trochę cykam to się pytam, gdzie mogę bezpiecznie zaparkować. Ona mówi, że mogę wjechać na podwórko od tyłu kamienicy i tam są miejsca. No to git, parkujemy, wychodzimy z fury, otwiera się okno parterowe i sąsiad (S) z
Mirki Jaką moc prawną ma taki znak postawiony na trawniku na zamkniętym osiedlu? Mam nadgorliwego sąsiada, który pruje się do mnie ze wyprowadzam tam psa. Gość mówi, ze będzie mnie nagrywać (xD) i wyślę to na policję. Pies chodzi na smyczy. Za każdym razem po nim sprzątam. I z tego co widzę to robi to każdy inny mieszkaniec tego osiedla. Może ktoś z was miał podobną sytuację i wie jak postępować z
@sebsossj: przypomniała mi się ta podnieta jak ktoś mówił na osiedlu lub w szkole, ze ktoś nawrócił jakiegoś swojego kolegę dresa na metal i rocka xD Piękne czasy
Mam manie, to ciągłe śmieci kompletowanie. Krotki wypad do lasu nad jeziorko, skończył sie spontanicznym zebraniem 3 reklamówek, glownie smieci wyłowione z wody. Wesolego przedłużonego weekendu wszystkim tym ktorzy nie maja w dupie natury! #sprzatamylasy #natura #las #przyroda #gdansk #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu
A tu życie przychodzi nagle z czymś konkretnym, np. trzeba umyć obsrany gównem kibel
#przegryw