Dla wielu wypadek Roberta Kubicy był niczym strata bliskiego członka rodziny. W momencie, gdy barierka przeszywała bestialsko rękę naszego rodzynka, czyniąc z niej renke, a z Roberta inwalidę, wielu z nas dojrzało i, chcąc nie chcąc, weszło w dorosłe życie, w którym brak miejsca na bajki i naiwne marzenia.
Czy byliśmy na to gotowi? Na te pytanie musicie odpowiedzieć sobie sami. Z perspektywy czasu wiem, że sam nie byłem. Jak bowiem wytłumaczyć
Czy byliśmy na to gotowi? Na te pytanie musicie odpowiedzieć sobie sami. Z perspektywy czasu wiem, że sam nie byłem. Jak bowiem wytłumaczyć
Nie dość że ruski troll to jeszcze kłamca. Ale to jedno i to samo ( ͡º ͜ʖ͡º)