Cześć Wykopowicze, chciałbym z wami poruszyć temat paraliżu sennego, zwłaszcza a w sumie tylko z osobami które przez to przeszły.
Nurtuje mnie rzadkość tego "zjawiska" statystycznie osobom które tego doświadczyły w tym mi, wiele lat temu, przytrafia się to tylko raz w życiu i to na przestrzeni lat, są przypadki, ale marginalne że doświadczają tego w seriach, albo kilka razy w życiu, staram się do tego podchodzić w czysto naukowy
Smutna historia o tym jak kilka tabletek zniszczyło mi życie. #!$%@? mirki mam już dość, dzisiaj znowu pobudka o 3.30, zlany potem, tetno 120, stan lękowy, #!$%@? sny, do tego ból nadgarstków taki ze ledwo z łóżka się wygrzebałem. 6 miesięcy po zażyciu cipro, zaczynają boleć nadgarstki, świetnie.
W lutym tego roku poszedłem do konowała w luxmedzie z wysoką gorączka. Ból w plecach nad lędźwiami, produktywny kaszel, częstomocz. Werdykt zapalenie nerek, pan
czytam sobie o czymś takim jak near death experience czy po polsku chyba doświadczenia z pogranicza śmierci i omg no #!$%@? przecież to jest tak OCZYWISTY wytwór ludzkiego mózgu w ostatnich chwilach życia że brak słów na to że jakieś barany w coś takiego wierzą........... i to nawet jest potwierdzone badaniami że to jest spowodowane ogromnymi ilościami hormonów wtłaczanych do mózgu przed utratą świadomości.... a oni i tak będą mówić aaaa bo