Przypomniałem sobie sytuację, której byłem świadkiem pierwszy i pewnie jedyny raz w życiu.
Rok temu, pewnego dnia od rana siedziałem w czytelni biblioteki głównej w naszym mieście. Dochodzi godzina 11, kiedy do czytelni wchodzi taki starszy dziadek i mówi dość głośno do pani bibliotekarki: "Dzień dobry, czy zastałem kierownika?" Bibliotekarka: "tak, jest u siebie, słucham pana" Dziadek: "Chciałem z kierownikiem pomówić, bo chcę, żeby ktoś spisał moje wspomnienia, jestem sybirakiem"
Do protestujących: Serio myślicie że tymi wulgarnymi hasłami zyskacie sobie poparcie społeczeństwa? Rozmawiałem z kilkoma starszymi osobami, są przerażone tym co się dzieje, płaczą. Boją się że spali im się kościoły, że geje będą chodzić po ulicy. Jesteście hołotą która niszczy psychicznie ludzi którzy walczyli o waszą wolność.
dużo osób zachciało, więc jak obiecałam, tak zapraszam na rozdajo (ʘ‿ʘ) do wzięcia zielony Impostor, wielkość 7/8cm. wygrany może sobie zażyczyć gadżet typu czapeczka czy balonik nad główką (ʘ‿ʘ) wysyłka do Paczkomatu tylko i wyłącznie. zapraszam do plusowania, losowanie jutro w poniedziałek, mirkorandom powiedzmy że o 20 (może się lekko przesunąć)