Przyszla kura do wielkiego bossa mafii, Dona Corleone i mówi: - Chce do mafii. A Don jej na to: - Nie ma zadnej mafii. To poszla kura do doradcy Dona, Consiliera Pietro i mówi: - Chce do mafii. A ten jej na to: - Nie ma zadnej mafii. Wtedy poszla kura do kapitana mafii, Dlugiego Joe i mówi: - Chce do mafii. A Dlugi Joe na to: - Nie ma zadnej mafii.
Pare godzin lotu przede mną. Lubię patrzec na ojczyzne z gory. Życzę Wam dzis dobrego,pogodnego dnia. Wlasnie mijam Podlasie,jest 7:14, lądujemy o 5:30 w Warszawie (strefa czasowa).
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.