Ostatnio miałem przyjemność pomagać w kręceniu reklamy z jednym zawodnikiem #famemma Jakąś gwiazdeczka disco polo chyba której sam nie kojarzę. Sam trenuje #boks kilka lat, z mniejszym sukcesami. Do czego zmierzam.
On nic nie potrafił. Ani jednego ciosu nie umiał uderzyć poprawnie. Siły w tym było tyle co u małej dziewczynki. Wy naprawdę płacicie pieniądze żeby oglądać tak niski poziom sportowy? Przecież to bójka w klubie czy dwóch lumpów pod sklepem jest
@Soothsayer: Nie wiem jakich sportowców oglądasz. Ja mam czas oglądać walki na poziomie mistrzowskim i głównie takie oglądam. Np polskiego boksu czy MMA nie oglądam poza ksw sporadycznie jak kolega walczy jeden czy drugi. Moim zdaniem lepiej uwagę skupiać na tych najlepszych i to z nich brać wzorce niż marnować czas na oglądanie jakieś parodi sportu na poziomie wrestlingu.
@Nester86: coś w tym stylu. Im większy chaos w walce, cepeliada i wszystko co sprawia, że walka wygląda bardziej jak parodia tym lepiej. Nieodłącznym elementem show są też konferencje i podkręcanie przed walką.
Np. walka Wardęgi mimo, że techniczne totalne dno, oglądało się nam lepiej niż walkę Borysa mimo, że technicznie stałą ona na nieporównywalnym poziomie. Mnie osobiście walki gdzie jest za dużo taktyki nudzą.
Trenuje #boks od kilku lat. Przyjaciel jest właścicielem kilku dyskotek i poprosił mnie o pomoc przy kręceniu reklamy z miły pan na #famemma
Przyznam szczerze że tak żenującego poziomu ciężko szukać na grupach początkujących w klubach w mieście. Mam u siebie w klubie kilka dziewczyn które obu na raz by zjadły i wysrały.