Mirki mam problem z moją Mama (level 63), od tygodnia zachowuje się bardzo dziwnie. Śpi całe dnie, tato powiedział że w sklepie kilka razy obiła się o półki jak byli na zakupach i o mało nie weszła pod jadący samochód. Miała problem żeby włączyć telewizor a wczoraj podczas gotowania wrzuciła cały makaron do gotującej się wody i woda wykipiała gdzie do tej pory takie rzeczy się nie działy. Ojciec wczoraj po mnie
@Meciek Mirku mój tata miał też dziwne objawy które po czasie pasowały do jego choroby. Tak jak @Vaerlin napisał potrzebne badania. Neurolog również. Ja bym nie czekał. Może gdybym miał lepszą wiedzę wtedy to by się wszystko inaczej potoczyło...
@Meciek: Jestem na FB na grupie opiekunów ludzi z demencja i innymi chorobami otępiennymi. Objawy u każdego chorego choć różne, to jednak podobne; splątanie, spanie, zapominanie. Niechęć do lekarzy to wspólny mianownik. Żaden chory nigdy nie chce iść do lekarza. Trzeba podstępem lub wizytę domową zamówić. Pewnie w grę będzie wchodzić psychiatra i neurolog.
Uwielbiam korzystać z udogodnień jakie daje nam rząd, np tym razem chciałem sprawdzić ile mam punktów karnych. A tak serio, jak mam się gdzies logowac na stronę rządową to czuje się jakbym stał ze starymi babami w kolejce na poczcie polskiej.
Jak mam coś robić przez rządowa stronę to czuje się tak jakbym musiał iść na pocztę polską. Próbowałem dzisiaj zmienic miejsce głosowania dla swojej żony i takie coś mi wyskoczyło. Ktoś wie co teraz ?
Kurcze, bardzo długo miałem swoją fryzjerkę której płaciłem 30 zł a wcześniej taka której dawałem 20zl, no ale zaciążyła i siedzi na zwolnieniu:/ Teraz szukam na booksy to 50zl najmniej a norma jest 90 czy nawet 120 u barberów :/
Skąd się wzięła moda na to.cale barberowanie kiedyś był fryzjer i tyle ? To teraz specjaliści jak lekarze czy informatycy ?
@Meciek: Durna moda i bycie fancy. Lepiej brzmi jak w towarzystwie powiesz, że chodzisz do barbera niż do fryzjera i jeszcze idziesz sobie tam na whisky, bo u niektórych barberów można się też napić :D
Osobiście tego nie kupuje, fryzjer to fryzjer. A ceny poszły w górę. Osiedlowy to tak 30-40 zł, lepszy od 50 zł i w górę.
@Meciek: ja #!$%@?, na tych matołów z tej pisowskiej bojówki nie ma nadziei. Wyglądają i zachowują się jak przebierańcy z jakiegoś gównianego serialu TVP. Pewnie rano płacimy im za stanie pod willa na Żoliborzu, po południu pilnowanie Nowogrodzkiej lub bieganie za ludźmi z opozycji.