chyba jednak zainwestuje w zwyklego epapierosa by nie kupowac jednorazowek
nie powinienem palic bo to nie zdrowe ehhhh ale dobija mnie ten fakt braku perspektyw na przyszlosc
fakt, udalo mi sie wyrwac z kolchozu i obecnie nie pracuje, do tego robie szkole policealna, by w przyszlosci pojsc do pracy na umowe o prace, ale nie ma gwarancji ze to wypali, ani ze z tego beda jakies duze pieniadze
W zasadzie huop ma nieciekawą wizję przyszłości. Powiedzmy, że uda mi się zrobić to prawko C+E i iść na międzynarodówkę za 10k netto/mies. Do wyboru mam: - Odkładanie hajsu na wkład własny do kredytu. Kupuję mieszkanie, nawet jakieś do remontu no i spłacam kredyt jak najszybciej (nie mam żony ani dzieci, 10k dla mnie to ogromne pieniądze więc większość przeznaczę na spłatę). - Odkładanie hajsu + kredyt i budowa chaty. Kupno działki
#przegryw za godzinę chlop odpali gierkę Drakensang jak Bóg da. Dziś chłop idzie do fryzjera, bujne włosy zetnie na 3 milimetry, zakola leciutkie są ale wywalone, i tak nie wbijam na rynek tinderowy bo waże 120 ehhh ale się cieszę że mam do zrobienia zadanie. Lubię załatwiać rzeczy, tak jedną dwie dziennie starcza sił i jest gitara humor po tym. A wy?
#przegryw znajomy słusznie zauważył ze jestem w peaku dobrego nastroju...cóż trzeba korzystać bo zaraz przejdzie...tylko co z ta Holandia będzie. ...chce jechać ale zaraz będę miał doła ,zero energii i mi się odechce.... a nie zwyklem robić trudnych rzeczy na siłe.... z jednym się umówiłem on załatwił powiedział ze jadę a ja mu mowie ze jednak nie jadę...pewnie się #!$%@?...dalatego teraz powiedziałem żeby mi dał 3 dni do namysłu
@KolegaSzlugacy: Oj tak agencje, 10 osób w mieszkaniu 30m, same ćpuny i alkoholicy, złodzieje, robota niby jest niby jej nie ma, ale to tylko kilka zalet