To moje opowieści z pracy.
Dzień pierwszy
~ kobieta prosi mnie o zainstalowanie najnowszego adobe readera
~ spoko, mam to
~ ściągam program
~ "Wow, jesteś w tym ekspertem"
~ "No cóż..."
~ komputer prosi o wpisanie hasła admina
~ zapomniałem hasła admina
~ próbuje: hasło
~ nope.jpg
~ "ehh... emm... cholera, chyba coś jest z
https://www.tygodnikpowszechny.pl/mirki-wiedza-lepiej-150823
Leszke wrzucił kilka linków i cierpliwość Mirków się skończyła. Od dawna sobie grabił, ale takiego spamowania Mirki darować już nie mogły. Leszke wrzuca, co popadnie, a powinien się pilnować, w końcu obalił komunizm i został pierwszym w III RP prezydentem.
„Wszystko, co otrzymałem, otrzymuję i będę otrzymywał tak prywatnie, jak i służbowo, jest i pozostanie bezpowrotnie własnością Jasnej Góry – napisał Leszke. – Wiele moich przedmiotów znajdujących się w