Właśnie zaczął się czwarty miesiąc mojego pobytu na wyspie Senja w północnej Norwegii, położonej kilkaset kilometrów na północ od koła podbiegunowego. Lato było zadziwiająco ciepłe, pogoda dobra, dzień polarny wspaniały, a widoki - niesamowite. Zapraszam Mireczków i Mirabelki do wpisu o tym dość niedocenianym miejscu, które większość turystów zgrabnie omija i jedzie bezpośrednio na sąsiadujące Lofoty - zdecydowanie niesłusznie!
(tradycyjnie cały wpis wrzucam na Mirko, ale zachęcam do przejścia na blog -
(tradycyjnie cały wpis wrzucam na Mirko, ale zachęcam do przejścia na blog -
- Marinero1
- Kolczaneiro
- iiiiiiiiiiiiii
- cytmirka
- qman
- +76 innych
#podroze