JakMnich
JakMnich
Jakiś czas temu umarła nasza 15 letnia kotka, która na co dzień przebywała z moją mamą w jej mieszkaniu. Mama zdecydowała się na kolejnego, natomiast całkowicie tego nie przemyślała. Nasza pierwsza kotka wychowała się w domu rodzinnym, była kotem wychodzącym, gdzie spełniała wszystkie swoje łowieckie potrzeby. Wracała do domu i jedyne czego potrzebowała to głaskanie i miłość. Potem po rozwodzie mama zabrała kotkę do siebie, natomiast była już dorosła i nie potrzebowała