Mam i ja( ͡° ͜ʖ ͡°)
Prawilnie podjechane ulicą Zabytkową, a na zjeździe niespodzianka w osobie pani @againcognito, która to owy słupek ładnie pokolorowała, po wymianie kilku zdań podjęliśmy decyzję o wspólnej jeździe, po drodze zaliczyłem kilka kwadratów, gdzie towarzyszka mojej podróży dzielnie znosiła, mimo mojego nieogaru w nawigowaniu xD, pod koniec wspólnej jazdy zerwałem łańcuch, odczepiła się spinka, której jedną część nie potrafiłem znaleźć, tutaj ogromne
Prawilnie podjechane ulicą Zabytkową, a na zjeździe niespodzianka w osobie pani @againcognito, która to owy słupek ładnie pokolorowała, po wymianie kilku zdań podjęliśmy decyzję o wspólnej jeździe, po drodze zaliczyłem kilka kwadratów, gdzie towarzyszka mojej podróży dzielnie znosiła, mimo mojego nieogaru w nawigowaniu xD, pod koniec wspólnej jazdy zerwałem łańcuch, odczepiła się spinka, której jedną część nie potrafiłem znaleźć, tutaj ogromne
Problem w tym, że jest spore ryzyko pozytywnego wyniku, były przypadki, gdzie ludziom po miesiącu od pierwszych objawów test dawał wynik dodatni.
Może ktoś spotkał się z taką sytuacją, jak to ugryźć, czy wymóg pracodawcy ma jakiekolwiek podstawy prawne?
#koronawirus #covid19 #pracbaza