#mecz #ekstraklasa no i oto kwintesencja "nie pomagania" Legii. sędzia OŚMIELA SIĘ dać czerwoną kartkę (a powinien dać trzy czerwone za to) nowemu ulubieńcowi Łazienkowskiej i co? sędziowie na VARze przez pół godziny wyszukują każdego gówna, dzięki któremu można nie uznać bramki, do przerwy nie dowiemy się jaka jest podstawa tej decyzji i zanosi się na mega skandal, przy okazji Jagiellonia zostaje wybita z rytmu. kilka minut później Jaga wychodzi 3 na
#mecz nie widziałem chyba nigdy w LM takiego szmaciarstwa, jakie zrobiły kukły udające piłkarzy Barcelony. 90 minut podań do bramkarza i Vidal zarabiający po 3 minutach gry żółtą kartkę za grę na czas. w meczu ze Sportingiem Lizbona. przy 1:0 po samobóju. po co oni w ogóle jeszcze grają w piłkę, skoro w LM grają za karę? oczywiście wpis sponsorowany #!$%@? kuponem. :D
Mecz jak mecz, nie było tragedii. Niewygodny rywal na wyjeździe, Sporting który gryzł trawę przez 90 minut. Słaby Pike, Rakitic, Suarez i jest problem w każdej formacji. W grupie trzeba zdobyć punkty bez specjalnego pocenia się i kontuzji.