- 951
- 1996
- 243
Pokolenie Z a rekrutacja: jak ma być dobrze?
Od jakiegoś czasu mam coraz większy problem z zatrudnieniem inżynierów z pokolenia Z firmie. Zaczyna się od tego, że osoby te wysyłają CV, po czym... znikają. Nie kontynuują kontaktu, nie interesują się szczegółami pracy, wynagrodzeniem, ani wymaganiami.
Zdarza się też, że kiedy w końcu zapraszam kandydata na rozmowę, nagle pojawiają się prośby o telekonferencję, bo przyjechanie na spotkanie staje się "problemem". Zastanawiam się, gdzie podziała się odpowiedzialność i szacunek do człowieka, mój czas też kosztuje. Czy naprawdę tak trudno poświęcić czas na spotkanie w firmie gdzie potencjalnie będzie ktoś spędzać 30% swojego życia? Pomijam fakt, że ktoś 5l temu skończył liceum, nie ma żadnego kursu, szkoły, szkolenia itp. zmienia pracę co 3 miesiące, nie ma doświadczenia, a aplikuje do pracy z zakresem zarobków jak na Dyrektora...
Mam
Od jakiegoś czasu mam coraz większy problem z zatrudnieniem inżynierów z pokolenia Z firmie. Zaczyna się od tego, że osoby te wysyłają CV, po czym... znikają. Nie kontynuują kontaktu, nie interesują się szczegółami pracy, wynagrodzeniem, ani wymaganiami.
Zdarza się też, że kiedy w końcu zapraszam kandydata na rozmowę, nagle pojawiają się prośby o telekonferencję, bo przyjechanie na spotkanie staje się "problemem". Zastanawiam się, gdzie podziała się odpowiedzialność i szacunek do człowieka, mój czas też kosztuje. Czy naprawdę tak trudno poświęcić czas na spotkanie w firmie gdzie potencjalnie będzie ktoś spędzać 30% swojego życia? Pomijam fakt, że ktoś 5l temu skończył liceum, nie ma żadnego kursu, szkoły, szkolenia itp. zmienia pracę co 3 miesiące, nie ma doświadczenia, a aplikuje do pracy z zakresem zarobków jak na Dyrektora...
Mam
Elberus via Wykop
- 2
@xyperxyper: najlepsze jest to, że wcale nie ma być dobrze
Elberus via Wykop
- 0
wykopki wzięli na poważnie pastę, nie wierzę
- 9
- 5
- 4
- 0
- 0
To odświeżanie strony hydro.imgw.pl przypomina mi jak się odświeżało w pandemii stronę Ministerstwa Zdrowia z najnowszymi zakażeniami xD
#powodz #wroclaw #koronawirus
#powodz #wroclaw #koronawirus
Elberus via Wykop
- 14
@NoMoreTearsJustSmile: nie macie co robić XD
- 4
Najlepsze czasy Wykopu skończyły się, gdy moderacja zaczęła banować za memy z papieżem. Teraz to już się nie da normalnie pośmiać.
#powodz jest w odwrocie miło było z wami dzielić się specjalistyczną wiedzą w dziedzinie hydrologii. Widzimy się za 20 lat (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Elberus via Wykop
- 3
@Janusz_Rekina: już nie trzeba się jej bać
- 137
Elberus via Wykop
- 0
@4ntymateria: całe ziobro złotych i ziobro groszy
- 0
- 1
- 1032
Gdyby PIS był dzisiaj u władzy:
- 30 nowych firm widm, które sprzedają najistotniejsze rzeczy dla powodzian po zawyżonej cenie
- zamówione pontony za 300 mln zł bez przetargu od jakiegoś anonima (najlepiej z przestępczą przeszłością)
- zamówione 500k ton piasku od kuzyna Obajtka z Somalii
- wzrost ceny paliwa o 20% (nikt nie potrafi wyjaśnić dlaczego)
Tymczasem
- 30 nowych firm widm, które sprzedają najistotniejsze rzeczy dla powodzian po zawyżonej cenie
- zamówione pontony za 300 mln zł bez przetargu od jakiegoś anonima (najlepiej z przestępczą przeszłością)
- zamówione 500k ton piasku od kuzyna Obajtka z Somalii
- wzrost ceny paliwa o 20% (nikt nie potrafi wyjaśnić dlaczego)
Tymczasem
- 20
Liczby nie kłamią i poprzez prosta analizę łącząc je z datami można wyciągnąć wnioski o tym kto ponosi odpowiedzialność za obecny stan rzek w Polsce. Polecał obejrzeć i samemu ocenić.
#powodz
https://youtu.be/hWNs58F89Y8?si=wRm09_np0SbdoOBi #polityka
#powodz
https://youtu.be/hWNs58F89Y8?si=wRm09_np0SbdoOBi #polityka
Elberus via Wykop
- 1
@nO-C34: bardzo niewygodny film dla uśmiechniętego rządu. nic dziwnego, że od razu poszedł w ruch epitet w postaci "szura"
@4x80: tak właśnie działa socjotechnika, nie liczą się surowe dane i zwykłe wnioski na ich podstawie bo to chłopski rozum.
brak odniesienia do sedna sprawy, zamiast tego idzie prymitywny atak personalny i np. jak mówisz coś przeciwko angażowaniu
Do wieczora dostaniesz z 500 plusów, źle to świadczy o wykop.pl
@4x80: tak właśnie działa socjotechnika, nie liczą się surowe dane i zwykłe wnioski na ich podstawie bo to chłopski rozum.
brak odniesienia do sedna sprawy, zamiast tego idzie prymitywny atak personalny i np. jak mówisz coś przeciwko angażowaniu
na ich nieszczęście woda spływa i nie da się robić na potęgę fałszywych pomiarów