Mirki, jak bardzo złym pomysłem jest uniknięcie robienia samopoziomu pod panele winylowe kładąc pod właściwy podkład płyty XPS? Generalnie wylewka jest nowa, jest poziom, ale płaszczyzna idealna nie jest. Nie bardzo widzi mi się dolewać kolejnych worków zaprawy i wpadłem na pomysł aby zeskrobać większe boby, a większe ubytki uzupełnić (czym?) na to XPS do wyrównania, potem podkład właściwy (mata kwarcowa?) i na to winyle. Jest sens ryzykować czy to idiotyczny pomysł?
@DaneOsobowe: co tam jest za problem z tą podłogą? Zeszlifuj jak nie chcesz robić wylewki, choć jak dla mnie wylać te 3-4 mm samopoziomu to 2 godziny roboty. Nie wiem po co coś innego kombinować.
Generalnie wylewka jest nowa, jest poziom, ale płaszczyzna idealna nie jest. Nie bardzo widzi mi się dolewać kolejnych worków zaprawy i wpadłem na pomysł aby zeskrobać większe boby, a większe ubytki uzupełnić (czym?) na to XPS do wyrównania, potem podkład właściwy (mata kwarcowa?) i na to winyle. Jest sens ryzykować czy to idiotyczny pomysł?