Dewizowe polowania w polskich lasach. "Wszystko wytłukli". Cudzoziemcy płacą kro
Zyski z tzw. dewizowych polowań w polskich lasach idą w miliony. Pieniądze trafiają m.in. do kół łowieckich, leśników, prywatnych biznesmenów, często również samych myśliwych. 'Wprost' podaje, że na takie polowania oszczędza się najpiękniejsze okazy i przytacza kwoty z 'krwawego' cennika.
dr00 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 38
Komentarze (38)
najlepsze
Mam wrażenie że wszędzie mamy jakąś patologie, ciągle rozkradany, wykorzystujemy innych, okradamy, niszczymy. Co tu daleko szukać -sluzba zdrowia, patodeweloperka, handel wizami, rozkradanie skarbu państwa przez willa+ i czarnka, Polska policja jako całość, polskie górnictwo...
No po prostu wszędzie jakiś syf. A polskie lasy państwowe i myśliwi to już totalna patologia która nawet się nie kryje.
Wszedzie widzę te tłuste ruję które