Pałac W Bełczu Wielkim kiedyś prezentował się tak:
Pałac przestał mieć jakąkolwiek funkcję od 1997 i od lat popadał w ruinę. Apogeum nastało w 2016 roku, kiedy ktoś prawdopodobnie podpalił dach.
Pałac popadł w ruinę. Kilkukrotnie zmieniał właścicieli. Właściwie został spisany na straty i zapowiadało się na rozbiórkę.
Jednak w końcu znalazł się inwestor. Zapowiedział, że wybuduje tam Hotel ze Spa, uzyskał nawet pozwolenie od konserwatora zabytków.
Stan był jednak tragiczny. Wnętrza były rozkradzione i zniszczone
Jakie było zdziwienie inwestora, gdy mieszkańcy miasta zapowiedzieli pomoc. Bełcz Wielki, mała wioska (245 mieszkańców), a tłumy przyjechały, żeby wraz z rodzinami posprzątać pałac.
Wiara w ludzkość odzyskana
Komentarze (2)
najlepsze
Po drugie to żadna wiara w ludzkość nie została odzyskana, bo ludzie w zasadzie poszli za frajer sprzątać cudzy teren, pod cudzą inwestycję pod płaszczykiem dobrego uczynku..
Po co piszesz kłamstwa?