Argentyna nie zapłacze po socjalizmie?
Niedawno minęło sto dni od objęcia rządów przez libertarianina Javiera Mileia. Jego prorynkowa „terapia szokowa” napotkała opór zarówno w parlamencie, jak i na ulicy. A jednak w Argentynie coś się zmieniło. I to na dobre.
RepublikaFederalnaNiemiec z- #
- #
- #
- #
- #
- 171
- Odpowiedz
Komentarze (171)
najlepsze
Czyli taka trochę dyktatura.
Fajna ta wolność.