"Drugi Budapeszt nam się robi". Sprawdzamy, jak działa prohibicja w Krakowie - W
Czuję się trochę jak w sylwestra, jakbyśmy mieli nie świętować prohibicję, ale Nowy Rok. 23.59 szanse na zakup ostatniego legalnego piwa są coraz mniejsze. Czy będziemy pierwszymi klientami, którzy nie kupią w Krakowie w nocy piwa, czy będziemy ostatnimi, którzy kupią? reporter Onetu Bartłomiej
barabara23 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 7
- Odpowiedz
Komentarze (7)
najlepsze
Dla mnie i tak ten zakaz z czapy jest, bo dużo takich sklepów pewnie padnie.
Tak jak było pare lat temu w Katowicach, zamykali jeden za drugim.
Ja to szczerze wątpie.