Ekonomista: Polskie "kłamstwo inflacyjne"
Dane Eurostatu są bezlistosne. "Skumulowana inflacja bazowa na Węgrzech i w Polsce jest ogromna. W tej inflacji nie ma bezposrednich czynników zewnęrznych." - twierdzi ekonomista Sławomir Dudek. A w tvp ciągle słyszymy, że to przez makroekonomiczną sytuację na świecie albo przez Putina.
orpblyskawica z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 149
Komentarze (149)
najlepsze
Podział lewica i prawica jest zbyt prosty. Ekonomicznie PiS to lewica, głosując na lewicę będzie nadal szło w ta stronę
To może być prawda, ale to nie znaczy, że nie ma POŚREDNICH czynników zewnętrznych.
Np. jest ogromny dodruk pieniądza wrzucony na utrzymanie cen (dopłaty) energii i gazu.
Ten dodruk i dopłaty (Pisoskie "tarcze") oczywiście pogłębiają inflację. Ale przez to udział ceny energii w inflacji konsumenckiej jest niski.
Ale powodem konieczności tych dopłat są SANKCJE jakie kraje bloku zarządzanego przez USA narzuciły na rosyjskie surowce energetyczne i
Tylko gdzie tu szukać w Estonii, Litwie i Łotwie rozdawnictwa 500plusów i trzynastek, jeśli u nich inflacja oscylowała powyżej 20% nawet. To już nie chcę liczyć ile skumulowana wyniesie.