"Rozwiązaniem sprawy zajmuje się od 1992 roku Stała Polsko-Czeska Komisja Graniczna przy MSW w Warszawie." to jest tak samo dobra fucha jak bycie związkowcem w KGHM
swoją drogą, może powołajmy 500 armię - rozwiąże to problem bezrobocia i zaatakujmy czechosłowację; mamy pewne szanse wygrać - wtedy bezrobotnych byśmy zakwaterowali w czechach - mieliby domy i pracę, a wszystkim żyłoby się dostatniej
Komentarze (31)
najlepsze
Zaś Czechy powinniśmy anektować - i tak mówią prawie normalnie.
No Zaolzie, niby nasze, ale sprawa trochę pomieszana i dość kłopotliwa ze względu na działania naszego rządu/wojska w 1938...
swoją drogą, może powołajmy 500 armię - rozwiąże to problem bezrobocia i zaatakujmy czechosłowację; mamy pewne szanse wygrać - wtedy bezrobotnych byśmy zakwaterowali w czechach - mieliby domy i pracę, a wszystkim żyłoby się dostatniej
Komentarz usunięty przez moderatora