Jak to u kierowców, patrz w lusterka motory są wszędzie, tak u pieszych, patrz dookoła siebie, hulajnogi są wszędzie. Jeżdżą tym jak chcą, po chodnikach, po drogach, pod prąd, generalnie bezmyślnie i bez poszanowania przepisów drogowych. Dzisiaj jakimś cudem spojrzałem się za siebie zbliżając się do przejścia dla pieszych i uniknąłem bliskiego kontaktu z karyną na hulajnodze, która sunęła po chodniku jak wielka dama ( ͡°ʖ̯͡°)
@waciak: tylko jak kierowca nie zauważy motocykla to dostanie odszkodowanie z OC i wyklepie samochód, a z motocyklisty może być mielonka. A jak osoba wjedzie na hulajnodze elektrycznej w pieszego, to pieszy też jest połamany.
@waciak: dokładnie, teraz spacer pp mieście czy droga do pracy to ciągle oglądanie się za siebie by nie wejsc pod pedzaca hulajnoge. Jak wariaci jeżdżą, nie mają kontroli nad tym, jak we dwójkę jadą to już w ogóle jak pocisk co tylko do przodu może lecieć.
W dodatku wiele osób jeździ z przypadku, na tych wynajętych, nie przejmują się o sprzęt ale też nie mają z nim obycia, a w nocy
@trv61866: lepiej tak niż mieć zaraz problemy o jazdę niehomologowanym motorowerem bez rejestracji, przeglądu i ubezpieczenia To samo się tyczy każdej hulajnogi i roweru z vmax większym niż w przepisach czy dodatkową manetką Jak dostajesz tylko mandat za prędkość czy inny przejazd przez przejście, to tylko dobra wola policjanta albo jego nieznajomość przepisów
Polskie planowanie, polska policja i przepisy w pigułce. Zróbmy drogę dla rowerów co kończy się przed przejściem dla pieszych tak, żeby każdy w teorii musiał się zatrzymywać, schodzić z roweru i go przeprowadzić. Oczywiście nie sugeruję, że rowerem wtedy trzeba jechać ponad 20 km/h i ładować się pod samochód. Myślący człowiek zwolni i się rozejrzy. Ten przepis jest na co dzień kompletnie nierespektowany, wszyscy tak jeżdżą. Policja nie reaguję. Więc trzeba zrobić
Raczysko miast, hulajnogi i rowery na wynajem + prywatne. Na pełnej prędkości po przejścu dla pierwszych, gdzie nie ma ścieżki rowerowej. Przeskok z ulicy gdzie jest czerwone dla samochodów na chodnik i powrót na drogę. Albo po prostu przejad na czerwonym. Nagminne łamanie zakazów wjazdu, zakazów skrętu czy zawracania.
I #!$%@? to wykłócanie się, że ja tylko raz, bo nic nie jedzie, bo ja się śpieszę, bo po co "#!$%@?" zwracasz uwagę.
Festiwal idiotycznych przepisów z kodeksu drogowego. Ćwierćinteligent wymyślił, że skoro śmierdzące panisko jeździ tylko limuzynami z szoferem i na bombach to niech plebs przy każdym przejściu schodzi z roweru lub hulajnogi. Przecież jak zwolni do tempa pieszego to stanowi takie samo zagrożenie jak shackowana hulajnoga przejeżdżająca przez przejście 50km/h.
To samo z rowerem. Trzeba być idiotą, który rowerem nigdy nie jeździł żeby wymyśleć przepis o schodzeniu z roweru, a jednocześnie dać bezwzględne
dlatego mam nadzieje ze wszystkie centra miast bedzie ograniczene do 30km/h i normalnie bez żadnych cyrkow mozna jezdzic po jezdni, miejmy nadzieje ze z roku na rok ten obszar bedzie wiekszy w miastach
Komentarze (35)
najlepsze
W dodatku wiele osób jeździ z przypadku, na tych wynajętych, nie przejmują się o sprzęt ale też nie mają z nim obycia, a w nocy
To samo się tyczy każdej hulajnogi i roweru z vmax większym niż w przepisach czy dodatkową manetką
Jak dostajesz tylko mandat za prędkość czy inny przejazd przez przejście, to tylko dobra wola policjanta albo jego nieznajomość przepisów
Suszarka i na obwodnicę.
I #!$%@? to wykłócanie się, że ja tylko raz, bo nic nie jedzie, bo ja się śpieszę, bo po co "#!$%@?" zwracasz uwagę.
Prawidłowo postawione pytanie to: ile osób zabiły samochody w 2021r. na chodnikach.
To samo z rowerem. Trzeba być idiotą, który rowerem nigdy nie jeździł żeby wymyśleć przepis o schodzeniu z roweru, a jednocześnie dać bezwzględne
Komentarz usunięty przez moderatora