Oświadczenie firmy Avante odnośnie zabranych premii pracownikom
TL;DR firma zbierała dobrowolne datki na Ukraine, montaż dał za mało i za kare nie dostanie premii, która zostanie przeznaczona jako wsparcie finansowe Ukraińcom. Teraz, kiedy historia wypłynęła, firma wystosowała oświadczenie
Kon_Baltazar z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 142
Komentarze (142)
najlepsze
premia jest uznaniowa wiec uznalismy ze produkcja jej nie dostanie bo za malo wplacila na pomoc ukraincom xD
Premia uznaniowa ma zastosowanie do oceny prac trudnych do wpisania w excel.
"Zbiórka nie była organizowana przez firmę tylko na terenie firmy z inicjatywy jej pracowników" - i co, w związku z tym, że pracownicy sobie zorganizowali zbiórkę, trzeba było sprawdzić ile kto dał i za karę nie przyznać mu premii uznaniowej? Jaki to ma sens?
Jak można dobremu pracownikowi nie przyznać premii, bo się nie zrzucił? Przecież to zastraszanie ludzi, dajecie na to co my
@fuechsinn: No ja się nie dziwię, że się dyrektor fabryki Brzeziński wkurzył. Bije się chłop o Filantropa Roku i mu takie kłody pod nogi rzucają Pracownicy :)
https://razemztoba.pl/elblag-konkurs-o-tytul-filantropa-roku-rozstrzygniety/
Jeśli te pieniądze, które przekazali na zbiórkę to za mało i przez to nie dostaną premii to niech oddadzą im te pieniądze. Ludzie z własnej woli przekazali swoje własne środki i zostali za to skrytykowani. Wniosek jest prosty. Nie
Ale #!$%@?, miała być pomoc pod egidą firmy. Albo się bawicie ze mną po mojemu, albo pożałujecie.
@mamspodniewpaski: Z interpunkcji szybki kurs (kiedy przecinki przed "lub") dla pani sekretarki i terapię dla pana dyrektora - dziwna jest jego obsesja na punkcie nie/bycia posądzanym o ukrywanie czegoś ;) Obsesja prowadzi do zawierania w oświadczeniach nieszczęśliwych sformułowań typu "nie mamy w tym zakresie nic do ukrycia", co u paranoików (a nie można wykluczyć, że wśród ich klientów takie osoby są) może budzić niepokój
@mamspodniewpaski: Dobre serce. Wrzuciła dużo do skarbonki.
W mojej ocenie zarząd nie spodziewał się, że szambo się wyleje poza zakład i na
"Eksperci" od siedmiu boleści
Potem ludzie przychodzą z ebolą do pracy albo boją się walczyć o swoje kiedy źle się dzieje, bo premia z automatu jest uznawana wtedy za "zbędną" i człowiek zaczyna patrzeć życzliwie na czokoszoki. (-‸ლ)
Takie samo #!$%@?ństwo jak szman w kościele wściekający się, że "taca brzęczy monetami, nie
Jak się to ma do pierwotnego stanowiska w którym jest jasno napisane:
Podpisane przez "dyrektora fabryki".
Zorganizowaliście sami zbyt słabą zbiórkę, więc pojadę wam po premii, bo za mało się prywatnie angażujecie w pomoc charytatywną xD
Czyli śmiało można założyć, że nie firma nie zapłaciła za pracę i zabawiła się ludźmi jak prywatną własnością, a dyrekcja/zarząd wymaga pełnej wydajności oraz bezdyskusyjnego posłuszeństwa ^^
Ehhh te dyrektory/managmenty są wszędzie takie same... Niby wydaje się że to tylko ludzie przychodzący do pracy jak wszyscy inni, ale jednak to nie są ludzie -
@Ponurnik: przeciez od tego wlasnie jest wolny rynek :D jak sie nie podoba to mozna zmienic prace albo otworzyc wlasna firme i placic ile tam dusza zapragnie :D
@Icon_of_sin: bardzo wolnorynkowe: panstwo ratuj bo firma mi placi mniej :D
Państwo ratuj! :D