Jak jadę do Warszawy to zostawiam samochód przy S8 na P+R i jadę do centrum metrem i jestem w chwilę i o wiele szybciej niż samochodem, a wieśniaki muszą ładować się w środku tygodnia do centrum i parkować po krzakach, bo przecież on ma swoje turbo zajebiste be em wu, to nie będzie jechał metrem jak plebs, ani płacił "złodziejom" za prywatny parking. Mentalność ludzi z Pułtusków xD
@nie_jem_grzybow w Warszawie samochód jest lepszy pod warunkiem, że masz zapewnione miejsce parkingowe albo stać cię na płatny parking prywatny w centrum. Ładowanie się samochodem do miasta po to żeby parkować w parkach i na trawnikach to wieśniactwo. Chyba tylko w Warszawie spotkałem się z takim buractwem i robieniem sobie parkingów z parków, bo "my tu mamy biuro na górze, to nam się należy".
to chyba najlepszy film Wojtka ukazujący debilizmy trawiące ten kraj. a) milicja asystująca wyjazd auta po chodniku, b) samochód stoi sobie na chodniku z włączonym silnikiem ponad 1 minutę prze milicji c) samochód rozjeżdżający trawnik przy milicji d) interwencja milicji karygodna, tych dwóch pajaców z automatu do wyj...nia e) tłumaczenia milicji=rynsztok i poniżej dna
No i tak to się właśnie żyje w tym kraju opanowanym przez samochodozę. - kierowcy domagają się wzywania policji, bo doskonale wiedzą, że policja im gówno zrobi - pan z BMW tak doskonale rozumie ten system, że ma totalnie w dupie przepisy, w najgorszym wypadku dostanie mandat, co ma wliczone w koszta (nie zgaszę silnika, proszę mi wystawić mandat - tyle co dostanie mandatu to on na waciki wydaje). Co więcej policja
Samochód ma założoną ramkę rejestracyjną z danymi Wiltronic - serwis samochodów BMW, Witkiewicza 8 03-305 Warszawa. A sam Wiltronic na swoim profilu FB chwali się, że dołożył swoją cegiełkę do powstania nagrania Guess who's back // WICKED WARSAW na którym łamane są liczne przepisy ruchu drogowego.
Wydawałoby się, że policja ma przestrzegać prawa i egzekwować przestrzegania prawa. Tu ewidentnie widać jak policja łamie prawo (bezprawnie spycha człowieka z chodnika) tylko po to żeby umożliwić dalsze łamanie przepisów i jazdę samochodów po chodniku
Czy ci #!$%@? policjanci "pouczyli" tego imbecyla z bmw? Gośc przy nich łamie przepisy a oni go "pouczają"? Czy ci "policjanci" powinni nadal pracować? Ten kmiot z bmw przecież dalej będzie robił co chce i pluł w twarz uczciwym ludziom.
Aż się nie chce wierzyć, że to się wydarzyło naprawdę :D Wie ktoś z Was z jakiej oni są komendy? Dlaczego według tych policjantów chodnik służy do jazdy wzdłuż samochodem, a za kolizję z pieszym na chodniku należy się jedynie pouczenie? Dlaczego według nich pieszy ma obowiązek ustępować pierwszeństwa pojazdom na chodniku, dlaczego policjant, który nie prowadzi już interwencji szarpie człowieka na chodniku?
Zastanawiam się czy ci policjanci byli zastraszeni tam przez
@ra2n: rozumiem, że możesz gościa nie lubić i cieszysz się, że policja zrobiła inaczej niż on chciał bo go nie lubisz, ale mi tutaj chodzi o przyzwolenie policji na jeżdżenie samochodem po chodniku, potrącanie pieszych i parkowanie w miejscach niedozwolonych. Olej totalnie, że to jakiś przegryw nagrywał i pomyśl jakbyś Ty był pieszym i musiałbyś uciekać z chodnika, bo ktoś sobie tam jedzie samochodem, a policja jeszcze Ci pogrozi jeśli nie
@ra2n: zgadzam się, policja i straż miejska się chyba po prostu poddała i sami z siebie nie reagują, ale jednak w moim mieście byłem kilka razy świadkiem jak podjechali na wezwanie, to mandatowali. Niedaleko mojego domu, na moje zgłoszenie interweniowali w zarządzie dróg aby wstawić na chodniku słupki, póki co wstawili dodatkowe znaki, słupkować na razie nie chcą bo liczą na to, że znak pomoże. Kiedyś natomiast pamiętam jak policja wezwała
Komentarze (907)
najlepsze
@Blackorange: tak, staną do kąta, a komendant powie, że ich ukarał. Można się rozejść
@Blackorange: Tak samo dotkliwe jak kierujący ze znaleziska.
nie po to płace LEASING za nową furkę, żeby stała na parkingu pod miastem.
a) milicja asystująca wyjazd auta po chodniku,
b) samochód stoi sobie na chodniku z włączonym silnikiem ponad 1 minutę prze milicji
c) samochód rozjeżdżający trawnik przy milicji
d) interwencja milicji karygodna, tych dwóch pajaców z automatu do wyj...nia
e) tłumaczenia milicji=rynsztok i poniżej dna
- kierowcy domagają się wzywania policji, bo doskonale wiedzą, że policja im gówno zrobi
- pan z BMW tak doskonale rozumie ten system, że ma totalnie w dupie przepisy, w najgorszym wypadku dostanie mandat, co ma wliczone w koszta (nie zgaszę silnika, proszę mi wystawić mandat - tyle co dostanie mandatu to on na waciki wydaje). Co więcej policja
Tu ewidentnie widać jak policja łamie prawo (bezprawnie spycha człowieka z chodnika)
tylko po to żeby umożliwić dalsze łamanie przepisów i jazdę samochodów po chodniku
Gośc przy nich łamie przepisy a oni go "pouczają"?
Czy ci "policjanci" powinni nadal pracować?
Ten kmiot z bmw przecież dalej będzie robił co chce i pluł w twarz uczciwym ludziom.
Wie ktoś z Was z jakiej oni są komendy? Dlaczego według tych policjantów chodnik służy do jazdy wzdłuż samochodem, a za kolizję z pieszym na chodniku należy się jedynie pouczenie? Dlaczego według nich pieszy ma obowiązek ustępować pierwszeństwa pojazdom na chodniku, dlaczego policjant, który nie prowadzi już interwencji szarpie człowieka na chodniku?
Zastanawiam się czy ci policjanci byli zastraszeni tam przez