P0lka z bmw nie mogła wyczekać 23 sekund, aż kursantka nauki jazdy włączy się...
WŁĄCZ NAPISY! To spotkanie dziś to prawdziwa nieprzyjemność, nie tylko dla instruktora jazdy, ale przede wszystkim dla kursantki, która stawa dopiero swoje pierwsze kroki. Historia wyglądała tak: kursantka przyszła na kolejne zajęcia praktyczne, wsiadła do samochodu i przygotowywała się do jazdy.
Szenkes z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 489
Komentarze (489)
najlepsze
Z typowym syndromem oblężonej twierdzy. Żyje jak pączek w maśle ale wiecznie atakowana, wiecznie uciśniona, wiecznie o coś walczy, wiecznie poszkodowana, wiecznie się należy i ma być tak jak chce.
I wysłał łiskacza z przeprosinami do pana instruktora.
Komentarz usunięty przez moderatora
Co do nauk jazdy. Ostatnio mi elka wymusiła pierwszeństwo i zatrzymała się na środku skrzyżowania. Nie jechałem za wolno ani za szybko. Zatrzymałem się, nie trąbnąłem, bo początkującym często się zdarza, instruktor machnął i się rozjechaliśmy.
Peace.