Szczepionki mRNA a choroby autoimmunologiczne - dlaczego się o tym nie mówi?
Fragment mRNA zawarty w szczepionce może zainicjować nadmierną odpowiedź immunologiczną poprzez aktywację wrodzonej odpowiedzi immunologicznej. (...) Identyfikacja osobników predysponowanych do problemów autoimmunologicznych przed podaniem szczepionki RNA pozwoli na przyjęcie środków ostrożności.
gardan z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 148
Komentarze (148)
najlepsze
zauważ też jaka jest sprytna polityka rządu
- gdyby szczepionki były obowiązkowe to musieliby na siebie wziąć odpowiedzialność za skutki
- więc robią ją "dobrowolną" ale na zasadzie że nie zaszczepiony = obywatel II kategorii
Komentarz usunięty przez moderatora
Mówi się, podobnie jak w przypadku każdej innej szczepionki.
a przekaz w szambie głównego nurtu jest taki że szczepionka jest super i co najwyżej może Cie po niej ręka/głowa trochę poboleć
A tak serio... będzie mógł przyjąć inną szczepionkę.
naklejkę "szczepionka na wirusa" można nakleić na cokolwiek i pokazać w TV injekcje czegokolwiek.
Ponieważ zawsze można zrobić partie "szczepionek" z solą fizjologiczną lub innym składem w środku niż to czym szczepi sie pospólstwo.
Więc Duda, Macron, Gates, Biden, Hillary czy inne gwiazdy mogą się szczepić przed kamerami
Często diagnoza w takich chorobach trwa latami i nie jest oparta na pozytywnym/negatywnym wyniku badania. Wychodzą jakieś graniczne wartości w zależności czy akurat masz zaostrzenie czy chwilowo remisję objawów itd. Czasem lekarz jest pewny że jest choroba a wyniki z krwi są takie dość graniczne. I co wtedy? Paszport osoby z autoimmuno? ¯_(ツ)_/¯ też mnie to ciekawi, bo jestem w tej sytuacji ale jakoś na razie nie
Bardzo chce wierzyć w happy end, a nie 5 lat lockdownow. Dzieci musza wrócić do szkol, ludzie muszą zarabiać na swoich mniejszych i większych biznesach, paranoje w przychodniach zdrowia muszą się skończyc...
Bądźmy dobrej myśli.
@text: No właśnie - to mnie również zastanawia. Jednak jak rozumiem, w szczepionkach stosuje się dodatkowe substancje wzmagające reakcję układu odpornościowego. Do tego ta mRNA - jest opisana jako taka, która w szczególnych sposób taką nadmierną, nieprawidłową reakcję może wywołać.
Stąd moja wątpliwość: co lepsze?
@gardan:
ale nie dodatkowe względem choroby, tylko dodatkowe by nasz układ w ogóle zauważył "intruza"! Bo bez tego, nasz organizm może to całkowicie przeoczyć. Dość powiedzieć, że nawet ze "wzmacniaczami" więkoszośc osób nie ma żadnej temp, więc ta reakcja jest i tak minimalna.
Zresztą i tak masz czas, nie jesteś w pierwszych grupach do szczepienia.
Jestem w grupie ryzyka - autoimmunologiczna choroba atakująca m.in. płuca. Jedna z ulubionych chorób dr House-a.
Komórka po podaniu jej mrna kodującego obce, silnie immunogenne białko, po jego wyeksponowaniu na powierzchni błony, staje się dla układu
Mało który wirus w naturze wykształca mechanizmy pozwalające mu atakować tkanki istotne dla przeżycia gospodarza, ewolucja wirusów idzie raczej w kierunku mniejszej śmiertelności, większej zakaźności, z nielicznymi wyjątkami np. polio.
O ile ciało może sobie pozwolić na zniszczenie