@TurboBrajanusz w XVIII czy XIX w. Niemcy mieli podobną sprawę z lokalnym rzezimieszkiem, który uprzykrzał się społeczności. Obrońca w swej mówię końcowej twierdził, że nie można go winić, ponieważ od małego nie miał nikogo kto by zaszczepił w nim prosty kręgosłup moralny i życie na marginesie społeczeństwa to jedyne co zna. Sędzia stwierdził, że doskonale to rozumie...
I tyle, kropka. Tak powinny być kwitowane takie #!$%@?
@buking: Ale tu wyrok już zapadł, jest odwołanie. Jeżeli sąd ma się nim zająć, to zaistniały jakieś okoliczności, bo by oddalił. W sumie to i tak jestem pod wrażeniem, że w ogóle został skazany...
@JohnDeere: Kastracja to tylko działanie zapobiegawcze na przyszłość. Oprócz tego należałoby wsadzić tego hominida do naszych rodzimych chłopaczków w celach integracyjnych oraz kilkanaście lat robót kopalnianych za miskę ryżu. Dopiero to co z tego zostanie odesłać do kraju przodków.
Czego się spodziewacie, że obrońcy będą chcieli dla niego dożywocia? Taka praca prawnika, a że żyjemy w cywilizowanym regionie uczciwy proces wymaga aby oskarżony miał obrońcę, nawet jeśli wina jest ewidentna.
Osadzić typa wśród naszych polskich grypserów. Jako negroid i gwałciciel, szybko zostałby duszą towarzystwa, nauczyłby naszych chłopaków kocich ruchów, podobno brakuje im luzu
Komentarze (169)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Sędzia stwierdził, że doskonale to rozumie...
I tyle, kropka. Tak powinny być kwitowane takie #!$%@?
Skandal. LOL
Komentarz usunięty przez moderatora
No naprawdę skandal xD
Jakim prawem ludzie wykonują swoją pracę?
Obrońca oskarżonego wnosi o uniewinnienie!!!!!!!!
XDDDDD
Coś jak Mosad, więc koszernie.