Sowiecki Mengele i fabryka trucizn CzeKa. Kreml nie oszczędzał wrogów rewolucji
Szef owianej ponurą sławą moskiewskiej „fabryki trucizn” był zdolnym naukowcem. I potwornym sadystą absolutnie oddanym bezpiece. Zyskał przydomki Doktor Śmierć i Sowiecki Mengele, ale – w przeciwieństwie do swego niemieckiego odpowiednika – żył długo i zmarł w spokoju.
TYG0DNIK z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 44
- Odpowiedz
Komentarze (44)
najlepsze
Mengele zmarł 7 lutego 1979 roku niedaleko Santosu w Brazylii – w czasie kąpieli w oceanie doznał prawdopodobnie udaru mózgu i utonął. Niejedyny zbrodniarz niemiecki, który dożył sędziwego wieku. A w Gdańsku członkom WaffenSS nawet stawiają pomniki...
Majranowski spędził 10 lat za kratami, a Mengele nie spędził za kratami ani jednego dnia.
Natomiast "japoński Mengele", Shirō Ishii, dowódca strasznego Oddziału 731, ani nie został aresztowany, ani nie był ścigany przez wymiar sprawiedliwości (natomiast za pomoc w schwytaniu Mengelego wyznaczono nagrodę w wysokości 10 mln marek).
Brrr, powiało chłodem
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora