Niebezpieczeństwo katastrofy związanej z uderzeniem asteroidy to nie fantastyka.
"Nawet jeśli uda nam się dostrzec niebezpieczną asteroidę zmierzającą ku Ziemi, nie mamy środków by ją zatrzymać" L. Dillow. Naukowcy z USA i innych krajów dyskutują: jak postępować, jeśli okaże się, że do Ziemi zbliża się nawet średniej wielkości asteroida? Artykuł w Wall Street Journal ENG+TLDR
RFpNeFeFiFcL z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 147
Komentarze (147)
najlepsze
@EtaCarinae: Marnie. Paradoksalnie to jest jedna z niewielu rzeczy w filmie Armageddon, która miała sens – tłumaczyli tam Willisowi, że bomba musi zostać umieszczona w odwiercie, bo inaczej nic nie da. Masz rację, że w próżni większość energii detonacji nie będzie miała przełożenia na zmianę trajektorii lotu planetoidy. Przy dużych obiektach nawet najpotężniejsze głowice jakimi dysponujemy nic by nie dały. Sensowniejsze wydaje się
Jajogłowi oceniają, że istnieje ponad 100 milionów asteroid powyżej 10m, których trajektorie przecinają orbitę Ziemi.
10 metrowy kamyk to nie tragedia. Pod Czelabińskiem spadł taki, co miał ~20m. Wprawdzie szacuje się, że jebnął z mocą 30 razy większą, niż Jankesi sprezentowali Hiroszimie, ale
Skoro dyskutują to niewykluczone, że już coś na nas leci
Wybaczcie ale niezmiennie przypominają się przepowiednie Arteuzy z forum Gazety Prawnej. Oddajmy głos Arteuzie i jego interpretacjom przepowiedni Nostradamusa i innych
WIELKA KATASTROFA KOSMICZNA W TRAKCIE III WOJNY ŚWIATOWEJ.
Persage V 32, 2
Gdzie całe niebo ze Słońcem i Księżycem jest dobrze ułożone,
To w czasie wielkiej trwogi nadejdzie z niego upadek:
Przez
@JanekDoe: xD już to sie ma nijak do realiów.