Jakkolwiek idea może się wydawać słuszna prawa autorskie to prawa autorskie mogliby co najwyżej zrobić przepis że po śmierci artysty jego piosenki są "uwalniane".
Nakaz, który otrzymała RIAA, wymienia 3 utwory. Są to: „Karma Kameleon” zespołu Culture Club, „Chains of Love” zespołu Erasure i Edge of Heaven nagrany przez „Wham!”
usnąć ich z internetu niech zgniją w biedzie i zapomnieniu, cze te bancwały sądzą, ze kto kol wiek kupi ich muzykę z lat 80?
@Prawilny_Czykierek: a co powiesz na pobieranie rzeczy, których już nikt nie sprzedaje? Stare gry, albumy muzyczne, książki. Chcesz powiedzieć że wolisz szukać przez 2 tygodnie używki, niż mieć z miejsca to?
Mój 3-letni syn słysząc po raz kolejny piosenkę Roda Stewarda "Sailing" (początkowe "I am sailing"), powiedział, że to jego ulubiony utwór. Już miałem nadzieję, że zostanie żeglarzem, gdy usłyszałem z jego ust śpiewane: "Ja jem sernik" :)
Co do muzyki to komu opłaca się w dzisiejszych czasach piractwo jeśli Spotify kosztuje grosze i po wykupieniu subskrybcji można słuchać całe playlisty offline wiec głupota jest korzystanie z Chomikuj dla mnie to trochę realia internetu początków neostrady
wiec głupota jest korzystanie z Chomikuj dla mnie to trochę realia internetu początków neostrady
@marniwana10: muzyka na Spotify nie jest twoja i w każdej chwili może zniknąć (łącznie z całą platformą), plików mp3 nikt ci nie #!$%@?, na Spotify masz jedynie "oficjalne" wydania, żadnych remixów, przeróbek i garażowych wydań.
@Bananowy_Kochanek: Po prostu się #!$%@?łem. W czasie studiów trzeba było wynajdować materiały spod ziemi (czasami nieoficjalnie dostawało się od samego autora), kserówki kserówek itd., w bibliotece kilka sztuk książki na ponad 100 osób. A jakiś mądry mi będzie mówił, że lepiej by było czekać rok albo dwa aż ktoś może będzie chciał sprzedać książkę.
Komentarze (167)
najlepsze
usnąć ich z internetu niech zgniją w biedzie i zapomnieniu, cze te bancwały sądzą, ze kto kol wiek kupi ich muzykę z lat 80?
Resztki tytułu tutaj
Komentarz usunięty przez moderatora
@marniwana10: muzyka na Spotify nie jest twoja i w każdej chwili może zniknąć (łącznie z całą platformą), plików mp3 nikt ci nie #!$%@?, na Spotify masz jedynie "oficjalne" wydania, żadnych remixów, przeróbek i garażowych wydań.
Chcecie produkt to sobie kupcie - co w tym dziwnego?