Ale generalnie to naprawdę nie wynika z rasy psa. Owszem, niektóre mają większe tendencje do agresji i terytorialności, ale wszystko koniec końców jest zależne od właściciela. Takie psy są domeną sebixów i innych idiotów, bo wyglądają groźnie i po prostu w/w idioci tak tresują te psy, że potem faktycznie są agresywne. Miałem sąsiadkę, starszą kobietkę, która miała właśnie amstafa i to był najukochańszy pies na świecie, bo właśnie tak go nauczyła. Można
Faktem jest, że pittbulla kwalifikuje się do rasy psów uważanych z definicji za agresywne, jednakże sądzę, iż żadna istota narodzona jako zdrowa, czyli bez defektów psychofizycznych, nie jest zaprogramowana do krzywdzenia, zabijania... Uważam, że to środowisko determinuje różne zachowania będące odstępstwem od 'normy'. Często owocem patusiarskich związków są tzw. Sebastiany, które już od najmłodszych lat jako przecinka używają słów typu: #!$%@?/#!$%@?/dziwka/#!$%@?ćpolicje, a jedyne co potrafią napisać w dniu komunii to HWDP na
Będę kontrowersyjny jak zwykle ale miałem przypadkiem do czynienia z tą rasą psów i stwierdzam! Że one są łagodne wtedy kiedy są chore! Pracowałkem u pryncypała co miał takiego psa i ten co śniadanie zjadał mojego połowę, przez co był łagodny. Ale niech nie nas nie zmyli że to łagodny psiak! Na moich oczach rozerwał kociaka który nieopatrznie wlazł na "nasz teran(mój pracy i amstada ogród) Tak ż dziwne że poza kontaktaem
Komentarze (225)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Wrzuć jeszcze coś o pogryzieniu turysty przez mrówki w Ameryce południowej
I nie był to pitbull, ani też żadna mieszanka z pitbullem.