Chciał pomóc poszkodowanej w wypadku. Spadł z 10-metrowego wiaduktu na...
„Mężczyzna nie zauważył szczeliny pomiędzy jezdniami” – powiedział portalowi tvp.info asp. Krzysztof Pawlik. Czekająca na niego w samochodzie rodzina dopiero po chwili zorientowała się, że mężczyzna spadł. Pogotowie, które przyjechało na miejsce, podjęło reanimację. Bezskutecznie.
dekoncentracja z- #
- 15
Komentarze (15)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@aldi7x: Tak, nieboszczyk.
To nie jest bynajmniej atak na nieboszczyka, tylko stwierdzenie faktu, że łaził nie tam, gdzie powinien i skończyło się dla niego źle na skutek jego decyzji.
Jakiś czas temu jeden chłop zginął, bo we mgle przełaził przez drogę na estakadzie. No i źle trafił przeskakując, bo okazało się, że w miejscu, które wybrał do lądowania po skoku, nie było żadnej konstrukcji. Była przed tym miejscem