Nienawidzę tych małych piźzdzikowatych paseczków LED jako "światła do jazdy dziennej" ... przecież tego W OGÓLE nie widać! nic a nic ... powinny być za to gigantyczne mandaty
Kupiłem samochód który miał takie światła zamontowane. Dodatkowo gasły po 5 min od wyłączenia silnika więc każdy kto przechodził: Paaaanie światła Pan zostawił. Na szczęście zjarały się po pół roku :)
Komentarze (15)
najlepsze
Na szczęście zjarały się po pół roku :)
Komentarz usunięty przez moderatora