Pierwsza akcja, Wybrzedzanie w terenie zabudowanym 9 aut. Brawa dla tego Debila :D Mam nadzieje ze policja dowalila mu taki mandat ze sie nie pozbieral.
@kjungst: No zrobił głupio. Ale winnym raczej będzie skręcający w posesję bez upewnienia się. Kierowca z kamerą wyprzedza w miejscu dozwolonym, z dobrą widocznością. Manewr zostałby zakończony przed przejściem dla pieszych i przed skrzyżowaniem.
@kjungst: Nie bardzo rozumiem. Gosciu mial przerywaną linię, po drodze nie było przejscia dla pieszych, czy skrzyżowania. Dlaczego nie mógł wyprzedzić dziewięciu aut? Co teren zabudowany ma tu do rzeczy? Dodatkowo, sprawcą tej kolizji, jest gość wjezdzajacy na posesję, bo nie upewnił sięże wykonując manewr - nie jest w tym momencie wyprzedzany.
Ostatni koleś (kobieta?) miał spokojnie z 15 sekund na ucieczkę (zakładając że nagranie jest z normalną prędkością odtworzone). Dlaczego tego nie zrobił?
@Trelik: Po opuszczeniu zapór film jest przyspieszony, więc miała ze dwa razy więcej czasu na pomyślenie, co zrobić. Tam przecież są półrogatki to dlaczego nie pojechała dalej? (╯︵╰,)
Droga którą jechał poszkodowany jak i winowajca wcześniej była główną. Bardzo ciężko było wyjechać z lewej i prawej - stały lustra ale mimo to żeby bezpiecznie wjechać to trzeba było się wstrzelić. Te dwa ronda bardzo upłynniły ruch i zwiększyły bezpieczeństwo. Inna sprawa to ludzie nie patrzący na znaki
@rentonB: Droga którą jechał poszkodowany jak i winowajca wcześniej była główną. Bardzo ciężko było wyjechać z lewej i prawej - stały lustra
@rentonB Takie ronda to genialny wynalazek! Tylko mało doświadczony kierowca może kogoś od debila wyzywać. Znam kilka miejsc w których widoczność drogi bardzo utrudniała bezpieczny przejazd i zza łuku trzeba było się spodziewać auta. Teraz jedziesz bez stresu komfortowo patrząc tylko czy z lewej nie nadjezdza pojazd. Wcześniej musiales obserwować i lewa i prawa stronę co było trudne. Wystarczyło aby jakiś kierowca jechał "po nowy zderzak" i kolizja gotowa. Druga sprawa to
Interpretacja pierwszej sytuacji jest skandaliczna. Teren zabudowany, prędkość ograniczona, ludzie chcą normalnie do domu wjechać ale nie, bo trzeba uważać na głąba, który na wjeździe do wiochy postanowił, że 50 ni wuja tylko musi być szybciej i trzeba na takiego uważać. Bo się kmiotowi nie podoba jazda w sznurku za tubylcami.
Czysto teoretycznie trzeba się zgodzić, że brak linii ciągłej nie przeszkadza w wyprzedzaniu i manewr na logike został wykonany dobrze. Tym
@Toszeron: Nie uwzględniłeś faktu, że w pewnym momencie jest podniesiona prędkość do 70, więc mieszkaniec musi tym bardziej zachować szczególną ostrożność.
@Toszeron: Po pierwsze teren niezabudowany, i to jest przede wszystkim droga wojewódzka, funkcjonująca jako trasa, a nie dojazd do posesji. Po drugie kogo obchodzi gdzie jedziesz docelowo? Na skrzyżowaniach równorzędnych też sobie rościsz prawo do pierwszeństwa tylko dlatego że mieszkasz niedaleko i jesteś "tubylcem"? Przepisy są po to, żeby każda ze stron wiedziała jak się zachować. Kultura nie ma w tym przypadku nic do rzeczy.
4:00 Autobus wjeżdża na czerwonym, zmusza auta z kilku pasów to zatrzymania/zwolnienia a to i tak pikuś przy zielonej Pandzie jadąca pod prąd i #!$%@?ąca się w Focusa.
@Szklanka_Mleka: Autobus wjechał na zielonym, bo na tym skrzyżowaniu semafor jest dość daleko od miejsca, w którym można zacząć skręcać. Tyle tylko, że zaraz za łukiem masz kolejny semafor, który jest tak ustawiony, że jak autobus ma zielone, to na tamtym jest czerwone. Ruch tam jest w miarę płynny o ile nie trafi się jakiś maruder, który potrzebuje 10s by wystartować.
@Szklanka_Mleka: To chyba skrzyozowanio-rondo pod Metro Wilanowska, jest bardzo specyficzne jeśli spojrzysz na niego z poziomu gruntu. Nawigacje się na nim gubią notorycznie, bo nie wiadomo, czy skręt w lewo oznacza objazd wszystkiego, czy od razu skręt.
Ostatnia akcja mnie rozwaliła. Pierwsze co jakby mnie przejazd "zamknął" między szlabanami to bym jechał nie patrząc na szlabany wiedząc, że za chwile przyjedzie kilka tysięcy ton stali... Nigdy nie przestanie mnie dziwić, że szkoda połamać szlaban / porysować auto vs rozpierdlzielić je konkretnie.
tym bardziej że nie były pełne szlabany tylko takie na jeden pas
@Wextor: I właśnie po to się robi tylko połówki, aby w razie czego ktoś mógł przejechać do końca, no ale lepiej stanąć i czekać aż pociąg sprasuje samochód XD
Komentarze (387)
najlepsze
Kierowca z kamerą wyprzedza w miejscu dozwolonym, z dobrą widocznością. Manewr zostałby zakończony przed przejściem dla pieszych i przed skrzyżowaniem.
Dodatkowo, sprawcą tej kolizji, jest gość wjezdzajacy na posesję, bo nie upewnił sięże wykonując manewr - nie jest w tym momencie wyprzedzany.
Tam przecież są półrogatki to dlaczego nie pojechała dalej? (╯︵╰,)
@rentonB: Droga którą jechał poszkodowany jak i winowajca wcześniej była główną. Bardzo ciężko było wyjechać z lewej i prawej - stały lustra
Takie ronda to genialny wynalazek!
Tylko mało doświadczony kierowca może kogoś od debila wyzywać.
Znam kilka miejsc w których widoczność drogi bardzo utrudniała bezpieczny przejazd i zza łuku trzeba było się spodziewać auta.
Teraz jedziesz bez stresu komfortowo patrząc tylko czy z lewej nie nadjezdza pojazd. Wcześniej musiales obserwować i lewa i prawa stronę co było trudne. Wystarczyło aby jakiś kierowca jechał "po nowy zderzak" i kolizja gotowa.
Druga sprawa to
Czysto teoretycznie trzeba się zgodzić, że brak linii ciągłej nie przeszkadza w wyprzedzaniu i manewr na logike został wykonany dobrze. Tym
@Wextor: I właśnie po to się robi tylko połówki, aby w razie czego ktoś mógł przejechać do końca, no ale lepiej stanąć i czekać aż pociąg sprasuje samochód XD