Fajne, ale to raczej nie chodzi o kradzież, tylko o to, żeby w razie potrącenia pieszego figurka się w niego nie wbiła. Przepisy już od lat zakazują montowania na masce czegokolwiek, co może stwarzać zagrożenie przy potrąceniu człowieka. Ten mechanizm jest sposobem na ominięcie tych przepisów.
Gdzieś mi się też obiło o uszy, że to jest jedna z pierwszych wersji tego mechanizmu. Później podobno wyszły poprawione, które dużo szybciej chowają figurkę.
@LukaszW: Nie musi być chowana ta figurka - po prostu musi być ruchoma żeby się łatwo złożyła pod naciskiem. Mercedesy nie mają chowanych, ale równie "luźne" które od razu się składają w każdą stronę.
@WolfSky: Trzeba przyznać, że chowa się ze sporym impetem i pewnie dobre jest na nieświadomych złodziejaszków. Ale ciekawe jak sprawdza się w przypadku zdecydowanego chwytu i silnego szarpnięcia. Zwłaszcza, że ten mechanizm jest chyba w większości plastikowy.
Sama idea jest durna, człowiek nie powinien bać się że ktoś ukradnie znaczek z jego samochodu... a zwłaszcza bogaty człowiek. Wiem że to nie walka ze złodziejami a jedynie "zabezpieczenie" ale to trochę tak jak walczyć z gwałtami w Niemczech karząc kobietom chować się w domu. Wystarczy mocny chwyt linką i znaczek urwany/mechanizm zepsuty. Filmik ze starszym modelem jako ciekawostka :)
@destabilizacja: akurat znaczek który jest wart 1100$ na ebayu myślę że jest dość mocno narażony na kradzież, do tego ktoś już wyżej pisał, że w razie potrącenia pieszego po prostu nie wbije się w niego więc i bezpieczniej z takim mechanizmem.
Komentarze (59)
najlepsze
Gdzieś mi się też obiło o uszy, że to jest jedna z pierwszych wersji tego mechanizmu. Później podobno wyszły poprawione, które dużo szybciej chowają figurkę.
Mercedesy nie mają chowanych, ale równie "luźne" które od razu się składają w każdą stronę.
Ładny kawał ceny.
Filmik ze starszym modelem jako ciekawostka :)
@destabilizacja: "karząc kobietom"? Jeśli mówimy o karaniu, to odpowiednim przypadkiem jest nie celownik tylko biernik.
#grammarnazi