Przecież już wczoraj sam autor owej grafiki podał informację iż nie do końca jest ona właściwa i podejście (aż do jaru) było bardziej płynne niż to pierwotnie wyszło na wykresie.
Jest już od jakiegoś czasu nowy wykres, bardziej odpowiadający prawdzie.
Jak pijany? Człowieku, czy ty kiedykolwiek leciałeś chociaż raz samolotem? Uważasz że maszyna z wysokości lotu schodzi 'pod kątem 45 stopni' prosto na pas startowy żeby lądować? Poczytaj najpierw o tym...
@murdoc: nie no jasne, według ciebie najpierw samolot powinien leciec sporo powyżej sciezki schodzenia, potem powinien zejść poniżej sciezki schodzenia w tempie 1800 stóp / min., potem zaś niech pilot wyrównuje na wariata i zahaczy o drzewa. Może powinieneś ty coś poczytać?
-zła odległości od pasa przy decyzji lądowania zamiast 1,1km było ok 2km < Nie sądze że od tak sobie ostro lądował nie wiedząc w jakiej odległości był (zły odczyt z miernika bądź złe wskazanie miernika)
Wg. mnnie jeśli chcemy mówić o błędzie pilotów, jako przyczynie katastrofy, to tylko pod warunkiem, że był to błąd wtórny - zarówno na podstawie stenogramów, jak i tego podejścia widać, że coś nie tak było z tym samolotem - bo goście lecieli na pewniaka na pas, a przyrżnęli o ziemię 40 m od osi lotniska... Czemu nikt nie weźmie za d... rusków z "wieży", a raczej tej budy, która robiła tam za
Ale to się przecież kupy nie trzyma. Jak to "piloci nie mieli pojęcia, jak wysoko się znajdują"? Przecież maszyna darła się co chwila PULL UP, PULL UP, PULL UP, mówiąc im też na jakiej wysokości są. 100, PULL UP, 90, PULL UP, 70, PULL UP, wystarczy obejrzeć zapis z czarnych skrzynek.
@Rezo: pare komentarzy wyżej wyjaśnił ktoś działanie system TAWS, krzyczał bo wg niego lądowali w szczerym polu a nie na lotnisku (za małe by znalazło się w systemie). Więc krzyczeć se mógł, pytanie czemu za wcześnie zeszli...
czemu w tej grafice poziom 0 m jest na wierzcholku najwyzszego wzniesienia? czy to urzadzenie w samolocie czasami nie mierzy sygnalu odbitego od ziemi ? ich znizanie nie musialo byc takie szybkie jak to sie przedstawia, zmniejszali wysokosc normalnie tylko dodatkowo teren sie jeszcze pod nimi wznosil, dlatego "spadali" szybciej niz powinni.
Ale wy jesteście. Wpierw miesiąc gadacie, że ludzie którzy wierzą rosjanom i mediom to idioci a teraz wierzycie, że oni to na serio dali haha :D Ten schemat i dialog był ułożony już rok temu :D
Komentarze (60)
najlepsze
Przecież już wczoraj sam autor owej grafiki podał informację iż nie do końca jest ona właściwa i podejście (aż do jaru) było bardziej płynne niż to pierwotnie wyszło na wykresie.
Jest już od jakiegoś czasu nowy wykres, bardziej odpowiadający prawdzie.
nie dośc, że informacje o wysokośći pochodzą ze stenogramów, to jeszcze ktoś je źle nałożył
http://www.wykop.pl/link/378309/wykres-na-podstawie-stenogramow/
tutaj chyba lepiej, ale to nie są prawdziwe parametry, bo stenogramy zawierają tylko parametry o jakich rozmawiali piloci (taką mieli wiedze)...
-mgła
-wzniesienie
-decyzja na 100m o lądowaniu
- próba lądowania(nawiasem mówiąc prawidłowa "opadał 100m-20m wyrównał")
-zła odległości od pasa przy decyzji lądowania zamiast 1,1km było ok 2km <
Nie sądze że od tak sobie ostro lądował nie wiedząc w jakiej odległości był (zły odczyt z miernika bądź złe wskazanie miernika)
krzyczał bo wg niego lądowali
No ale kolega napisał tylko, że mieli pojęcie, na jakiej są wysokości!
Sami to czytali + głos urządzeń.
Co najwyżej, można mieć wątpliwości czy:
- wiedzą, że są nad wąwozem (niby wiedzieli, ale mogli zapomnieć) a więc, czy znają realną wysokość nad pasem;
- wiedzą, jak daleko są od pasa.