@push3k-pro: Dzisiaj sobie tego nikt nie wyobraża, ale w tamtych czasach taki ordynarny lans był normą. Początek lat 90 to było jedno wielkie lansowanie - kto ma jaki biznes, kto się czym wozi. Sprawa jest prosta - wtedy było biednie to każdy szpanował. Obecnie społeczeństwo bogatsze to i szpanowanie już przestało działać tak jak kiedyś.
Podoba mi się kontrast: malczan przejeżdżający koło typowego bloku z wielkiej płyty, szarego i bez wyrazu, a obok obiekt westchnień ówczesnych fanów Dynastii- samochód Blake'a Carringtona! ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
Ehh pamiętam te czasy, kiedy to na komunii laski kupowały sobie białe suknie jak do ślubu, byle tylko w tym dniu poczuć się jak księżniczka i się wylansować ;) Oczywiście motyw z limuzyną jeszcze lepszy. Wychodzą z bloku z wielkiej płyty, po asfaltowych chodnikach i wsiadają do ekskluzywnego wozu byle tylko poczuć się jak nowobogacki.
Ale to niestety nadal się zdarza - teraz to w taki sposób wesela się organizuje. Ledwo co
@zakaz_palenia u mnie, dziewczyny na komunie musiały nałożyć "alby" aby właśnie nie robić zbędnego lansu i wybiegu mody dla ośmiolatek:) lata jakoś 96/97
Nie dość że do dziś nie wiem kto przehulał moją kasę z komunii to jeszcze na piechotę do kościoła zapieprzałem. Żeby do końca nie było różowo to podczas białego tygodnia #!$%@?łem się w garniaku na ulicy i pękła mi szybka od montany.
Komentarze (172)
najlepsze
Ale to niestety nadal się zdarza - teraz to w taki sposób wesela się organizuje. Ledwo co
Na oryginale widać że ryje raczej mało słowiańskie.( ͡° ͜ʖ ͡°)
http://chateaudelu.blogspot.co.uk/2010/09/irish-traveller-update.html
Komentarz usunięty przez moderatora
@intri: A ja po roku od komunii zgubiłem bransoletę od montany i nosiłem montanę w kieszeni właśnie bez bransolety :)