Bajeczka o sprawiedliwości społecznej
Krąży taka przypowieść po sieci. Autora znaleźć się nie udało, a sądze, że warto przytoczyć.
hugo4jc z- #
- #
- #
- 37
Krąży taka przypowieść po sieci. Autora znaleźć się nie udało, a sądze, że warto przytoczyć.
hugo4jc z
Komentarze (37)
najlepsze
http://www.mateusz.pl/goscie/wdrodze/nr371/12-wdr.htm
zdecydowanie najlepsza z tych trzech wymienionych tu wersji, bo przedstawia więcej interesujących aspektów sytuacji oraz praktyczne, realne konsekwencje wdrażania takich "sprawiedliwych" rozwiązań
Po prostu nie chciało się poszukać...
A oryginał już był prezentowany na wykopie.
http://polinik.pl/2006/12/13/przypowiesc-o-podatkach/
P:-A wie Pan gorzej mi sie teraz powodzi i poza tym córka zaczęła studiować.
Ż:-Ależ Panie rozumiem studia,ale żeby tak moim kosztem???!!!!!!!!
Swoją drogą szkoda, że podatek liniowy odpadł w przetargach koalicyjnych.
Jak się nie podoba, to wypad do Liberii albo Mozambiku, tam podatki są prawie żadne - tyle że jedyne co możesz robić to mieć plantację bananów strzeżoną przez Murzynów z kałaszami.
... i czekać na lokalnego