@barteklodz: Polecam zerwać umowę i podpisać jeszcze raz. Link4 wyliczyło mi na 3 litrowe auto 1400zł - co wydało mi się dziwne bo rok temu płaciłem niecałe 1300zł. Zerwałem umowę i przyszła z automatu oferta na 540zł. Nic tylko brać.
Cholera, niech mi ktoś wyjaśni, czemu składki płaci się od pojemności, a nie zależnie od stosunku mocy do masy pojazdu i samej jego masy, lub dowolnego innego, sensowniejszego zestawu parametrów? Przecież to nie od pojemności zależy, jakie ktoś może szkody wyrządzić, jak trudny do opanowania jest pojazd. Wolnossący silnik R6 o mocy 231KM niby jakim prawem zasługuje na wyższe składki, niż 1,8L z podwójną turbosprężarką generujący nawet wyższą moc?
@Pantokrator: Przecież, ubezpieczenie OC powinno być wyliczane dla kierowcy, a nie pojazdu. To nie samochód powoduje wypadki, tylko kierowca. Może mógłbyś mi wytłumaczyć jaki jest sens ubezpieczenia OC dla przyczepki? To jest bardzo nieuczciwy system. Chodzi o kasę naturalnie.
Średnio to może i o 46 :D Ja ostatnio przedłużałem swoje, rok temu płaciłem 1700, w tym roku przedłużenie u tego samego ubezpieczyciela za 3400 i mało który miał taniej, jedynie PZU za 2700 i na szczęście AXA za 1900 :D
@Golomp: Trzeba było zrobić się współwłaścicielem i korzystać ze zniżek np rodziców a każdego roku zniżki idą na twoje konto. U mnie roczny koszt na max zniżkach za silnik 2.5 wynosi poniżej 500zł ( ͡€ ͜ʖ͡€)
@Bulgo: spójrz w raporty finansowe ubezpieczycieli, straty z tytułu ubezpieczeń OC, bo składki były tak niskie, że jak przyszło wypłacać odszkodowania, to pobierali te pieniądze z innych źródeł, np. AC, ubezpieczeń domów. Po kruchym lodzie stąpali, KNF na szczęście ukrócił ten proceder, bo dopóki klienci są i wpłacają pieniądze (ciekawostka: ubezpieczyciel musi Cię ubezpieczać, nawet jak zalegasz z kolejną ratą) i nikt nie ma wypadków to interes się kręci. Niby hurr
Ja mialem co roku zniżki a i tak płaciłem za kazdym razem wiecej niż poprzednio. Zapytalem się grzecznie 'co do #!$%@??' Pani odpowiedziala ze oni usuwają szkody juz na oryginalnych częściach. Ze OC poszło do góry. A ja na to a '#!$%@? mnie oryginalne czesci jak ja nie spowodowalem zadnej kolizji przez 11 lat?' A jak mi skasowali pół tylu w aucie to nikogo chetnego do wyplaty odszkodowania nie było...
@bartholomew-g-roberts: Trochę Ci Pani to podkoloryzowała ;) Szkody na oryginalnych częściach są stosowane tylko w nowszych samochodach albo jeśli ktoś ma udokumentowane naprawy dla starszego samochodu ;) Jeśli rozbijesz 15 letni samochód ubezpieczyciel liczy odszkodowanie na zamiennikach dobrej jakości.
@mfind wiem ze trzeba sie odwolywac u mnie z ubezpieczycielem(socjalistycznym betonem z pzu) tego kto spowodowal wypadek użerać sie musialo aso w salonie gdzie kupowany byl samochód nas to malo interesowalo bo miało wszystko pasowac i dzialac a pzu stracilo przez ich idiotyczne metody 3k zl więcej ( ͡°͜ʖ͡°)
Co do jakości obsługi szkód to jednak coś się zmieniło. Ponad miesiąc temu babeczka wjechała mi w tył na pasach. W audi zarysowany zderzak i wgnieciona listwa na klapie. Likwidacja z oc sprawcy, w PZU. Już w momencie zgłaszania szkody chcieli zrobić wypłatę 1030 PLN, bez oględzin, tylko na podstawie podanych uszkodzeń. Odmówiłem, chciałem rzeczoznawce. Na drugi dzień zadzwonił do mnie opiekun mojej szkody, i zaproponował rekalkulację, ponownie zaznaczając chęć niewysyłania rzeczoznawcy.
@terrez: Znajomy jak miał szkodę to wyglądało to podobnie, tylko u niego rzeczoznawca przyjechał późno bo kolega nie miał czasu. Ogólny czas załatwienia z pieniędzmi na koncie to było ok. 2 dni (rzeczoznawca mógł przyjechać na już lub na jutro, wypłata na kolejny dzień). Hestia.
OC powinno być płacone od osoby - ODPOWIEDZIALNOŚĆ CYWILNA - mój pojazd nie ma osobowości prawnej ani fizycznej. Takową mają ludzie... no... istoty ludzkie. Każdy wówczas by odpowiadał za siebie i byłoby wsio klarowne.
A teraz? Żona chce się rozwodzić, bije twoim autem w sąsiada z którym masz kosę i żegnasz się ze zniżkami na 3-5 kolejnych lat. OC niby na pojazdy a płacisz za osobę która szkody dokonuje - i darujcie
a niższa cena "robocizny" nie tłumaczy tak dużej różnicy
@zenon1002: jak to nie? Naprawy warsztatowe również mają tu inne stawki. Nie może być tak że sami będziemy pozbawiać się pojazdów i możliwości poruszania nimi bo gdzieś tam ktoś płaci więcej. Na dzień dzisiejszy jeśli chcesz wykupić OC to pierwsze pytanie "czy będzie pojazd używany za granicą" - powiesz "tak" to dorzucisz grosiwa. Więc większość zapewne mówi "nie" i tak tym sposobem
Komentarze (411)
najlepsze
@delbana: Nałożenie nowego podatku na ubezpieczycieli pewnie ma sporo do rzeczy.
za seja 1.1 place więcej niż za złomege 3.2 .......
@sprzedawcamarzen: szansa że masz stare bmw dąży do 1
Przecież to nie od pojemności zależy, jakie ktoś może szkody wyrządzić, jak trudny do opanowania jest pojazd. Wolnossący silnik R6 o mocy 231KM niby jakim prawem zasługuje na wyższe składki, niż 1,8L z podwójną turbosprężarką generujący nawet wyższą moc?
To jest bardzo nieuczciwy system. Chodzi o kasę naturalnie.
Ja ostatnio przedłużałem swoje, rok temu płaciłem 1700, w tym roku przedłużenie u tego samego ubezpieczyciela za 3400 i mało który miał taniej, jedynie PZU za 2700 i na szczęście AXA za 1900 :D
@Golomp: Kurde stary co ty masz za auto?
Komentarz usunięty przez moderatora
A teraz? Żona chce się rozwodzić, bije twoim autem w sąsiada z którym masz kosę i żegnasz się ze zniżkami na 3-5 kolejnych lat. OC niby na pojazdy a płacisz za osobę która szkody dokonuje - i darujcie
@zenon1002: a ile ma wynosić, jak zarabiamy 1/4 albo mniej, niż "stara unia" ? :)
@zenon1002: jak to nie? Naprawy warsztatowe również mają tu inne stawki. Nie może być tak że sami będziemy pozbawiać się pojazdów i możliwości poruszania nimi bo gdzieś tam ktoś płaci więcej. Na dzień dzisiejszy jeśli chcesz wykupić OC to pierwsze pytanie "czy będzie pojazd używany za granicą" - powiesz "tak" to dorzucisz grosiwa. Więc większość zapewne mówi "nie" i tak tym sposobem