Tak to oglądam i naprawdę tęsknię za jego wyczynami na torze. Każdorazowo było mega. Wypadek ... szkoda, niestety tak się życie układa . W dalszym ciągu mega wierzę że Robert wystartuje w F1 chociażby na jeden sezon. Zwyczajnie sie wzruszyłem (。◕‿‿◕。)
Zawsze niedzielny obiad lepiej smakował gdy się Roberta oglądało w F1. Szkoda że już nigdy nie będzie się w bolidzie ścigać na najwyższym poziomie ale i tak cieszę się że byłem świadkiem jego zwycięstwa i naprawdę wielu dobrych wyścigów. To co z Massa robili w czasie deszczu nie zapomnę nigdy
Zawsze gdy widzę newsy z jego udziałem to jest mi go szkoda. Stawiam głowę, że obecnie byłby mistrzem świata F1 pewnie kilka razy. Mając średni bolid osiągnął genialne rezultaty, a jego manewry doceniali wszyscy. Wszystko przez jeden "niepotrzebny" wyścig. Podziwiam, że sobie z tym poradził i dalej robi to co kocha.
Pamiętam doskonale wygraną Kubicy w GP Kanady. W tym samym dniu popołudniu był mecz na Euro 2008 z Niemcami i liczyłem, że wygrana Kubicy przyniesie dobrą passę i w końcu wygramy z Naziolami (w końcu coś się stało po raz pierwszy) ale niestety na tą wygraną trzeba było jescze długo, długo czekać.
Komentarze (199)
najlepsze
Każdorazowo było mega.
Wypadek ... szkoda, niestety tak się życie układa .
W dalszym ciągu mega wierzę że Robert wystartuje w F1 chociażby na jeden sezon.
Zwyczajnie sie wzruszyłem (。◕‿‿◕。)