Czy nauka jest kiedykolwiek pewna na 100%?
![Czy nauka jest kiedykolwiek pewna na 100%?](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_p2gmbU3u515LxSskjufJcAg1hyscA7yN,w300h194.jpg)
Z prawa nagłówków Betteridge wiecie, że odpowiedź brzmi "Nie.". Ale tekst ciekawy. Trochę o prawdopośrodkowiźmie, o powszechnych mitach związanych z nauką i o tym na czym polega konsensus naukowy. Pełne tłumaczenie tekstu w komentarzach.
![Sierkovitz](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Sierkovitz_YrPPMdx1eS,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 173
Komentarze (173)
najlepsze
Teoria komórkowa to ekstremalny przypadek. Praktycznie każdy akceptuje jej prawdziwość, ale chciałem dać właśnie taki przykład, żeby podkreślić, że nauka daje dobre odpowiedzi mimo, że nigdy nie daje 100% dowodów. Teraz
To jest logicznie zerowym argumentem.
Sporo badań
Nie ma czegoś takiego jak rasa, więc trochę trudno....
Bo bazuje na koncepcji, że ograniczanie puli genowej spowoduje lepsze działanie populacji.
Profesor zajmujący się fizyką jądrową NIE JEST autorytetem gdy mowa o żywieniu, GMO, szczepieniach czy pochodzeniu człowieka. Zajmuje się swoją dziedziną i z tej dziedziny powinien być rozliczany.
Często na stronach "pseudo-naukowych" jest informacja, że jakiś profesor powiedział, że np jedzenia ziemi leczy raka. Warto wtedy zwrócić uwagę, lub poszukać samodzielnie, czym się tym profesor zajmuje. Jeśli jest on
Nie wynika z tego, że profesor w swojej dziedzinie jest nieomylny. Gdzie w ludzie logikę mieliście?
Są to opisy, zwykle matematyczne, zależności które się wykryło. Też różne analizy statystyczne, też te nieformalne ("badam ten układ od 20 lat i jeszcze czegoś takiego nie widziałem, więc to najpewniej nieprawda"). Oczywiście są modele dokładniejsze, albo mniej.
Model się tworzy w oparciu o zarejestrowane fakty. Takie pomiary są obarczone pewnymi błędami. Dlatego drobne odchylenia między danymi rzeczywistymi a z tymi z modelu
hej hej najlepszy komentarz w całej tej dyskusji - pozdrawiam!
zadam na szybko jedno krótkie i proste pytanie: jak często zadajesz sobie pytanie "gdzie popełniłem błąd?"
a szukałeś w ogóle? czytałeś jakieś podręczniki, monografie, artykuły o modelowaniu klimatu?
No w sumie racja, ale...
http://thelogicofscience.com/2015/08/16/settled-science-part-1-is-science-ever-actually-settled/comment-page-1/#comment-1088
jest na odwrót, tak jak pisze @fir3fly im wyższy IF czasopisma tym chętniej publikuje artykuły niezgadzające się z konsensusem.
to taki naukowy clickbait, bardziej czasopismu opłaca się zaryzykować i opublikować sensacyjne odkrycie które może się okazać niepotwierdzone albo zgoła fałszerstwem, niż trzymać się konsensusu i odrzucać publikacje za
jeśli ktoś pisze artykuł o abstrakcie
"We study the role of solar forcing on global surface temperature during four periods of the industrial era (1900–2000, 1900–1950, 1950–2000 and 1980–2000) by using a sun-climate coupling model based on four scale-dependent empirical climate sensitive parameters to solar variations. We
rozumiem że byłoby to problemem gdyby te pomyłki były popełniane notorycznie i wypaczały wyniki, ale w takim razie chciałbym zobaczyc jakiś dowód że tak było. na przykład w postaci alternatywnej klasyfikacji tych samych abstraktów, prowadzącej do odmiennych wyników.
no chyba już nie wrzucisz... kłamczuszek.