No i po co pisać takie bzdury, skoro od kilkunastu przynajmniej lat wiadomo, że na przeciętnym telefonie jest więcej syfu, niż na kiblu? A, no tak - bo teraz jest era smartfonów, więc stara prawda nabiera nowego sensu...
W sumie nic dziwnego, toaletę się dezynfekuje a smartfona raczej nie. No i chyba mało kto zaryzykowałby umycie telefonu pod kranem, a sama ściereczka raczej słabo myje.
Komentarze (5)
najlepsze