co za kretyński pomysł .... od kiedy to wszyscy mają uwarzac na twojego psa? czy twój pies to przypadkiem nie twoja odpowiedzialność? zatem zabierz swojego psa z którego jesteś odpowiedzialny/a z dala od ludzi
brakuje jeszcze tylko żeby z takim psem jechać autobusem i robić bure bo ma żółta wstążkę
- problemy behawioralne (pies może być lękliwy) lub agresywny.
to chyba logiczne że zamiast wstążki smycz i kaganiec (głównie chodzi mi o
@michalson18: tylko ze czasami spotyka sie dość nachalnych ludzi, w dodatku z dzieckiem...masz psa w kagańcu, na smyczy a tu ci idzie kobita z dzieckiem i mowi: patrz jaki słodki piesek...pogłaszcz nic ci nie zrobi... Mowisz tłumaczysz nic nie dociera, idziesz gdzie indziej a tu znow to samo.. Co z tego ze pies w kagańcu? Nie ugryzie ale zeby wybić moze. Moja psa była kochana ale dla mnie nie dla obcych
może zacznijmy od prostszych rzeczy w naszym kraju: -sprzątaj gówno po swoim psie -wyprowadzaj psa na smyczy i w kagańcu potem można się bawić w jakieś wstążki czy inne parytety.
@LOLWTF: > Nie ma też obowiązku wyprowadzania psa w kagańcu, więc czemu tego wymagać?
bo kaganiec i smycz daje więcej bezpieczeństwa postronnym niż jakiś kawałek wstążki. bierz odpowiedzialność za to co twoje, nie przerzucaj jej na innych.
@msichal: tak, ta wstążka tworzy strefę w której automatycznie zwalnia właściciela z odpowiedzialności jeśli jego pies Twojemu dziecku gardło przegryzie!
@simperium: Do tego patrz ile agresji i jadu - jakby wszystkich w dzieciństwie psy wielokrotnie pogryzły. Albo jacyś dziwni rodzice straszyli nimi od dzieciaka. Pojawia się na Wykopie słowo "pies" - od razu skojarzenie "niebezpieczeństwo", jelita przyśpieszają, i już lecą "#!$%@?" i "kundle" i tryb rozkazujący.
W artykule mowa o kulturalnej prośbie. A większość osób komentujących ten wątek pisze w tonie "trzymaj swojego kundla..." itd. Swoją drogą - to właśnie osoby
Komentarze (254)
najlepsze
czy twój pies to przypadkiem nie twoja odpowiedzialność?
zatem zabierz swojego psa z którego jesteś odpowiedzialny/a z dala od ludzi
brakuje jeszcze tylko żeby z takim psem jechać autobusem i robić bure bo ma żółta wstążkę
to chyba logiczne że zamiast wstążki smycz i kaganiec (głównie chodzi mi o
Mowisz tłumaczysz nic nie dociera, idziesz gdzie indziej a tu znow to samo.. Co z tego ze pies w kagańcu? Nie ugryzie ale zeby wybić moze.
Moja psa była kochana ale dla mnie nie dla obcych
@michalson18:
-sprzątaj gówno po swoim psie
-wyprowadzaj psa na smyczy i w kagańcu
potem można się bawić w jakieś wstążki czy inne parytety.
bo kaganiec i smycz daje więcej bezpieczeństwa postronnym niż jakiś kawałek wstążki. bierz odpowiedzialność za to co twoje, nie przerzucaj jej na innych.
@janek666: ale tu nie chodzi o bezpieczeństwo innych. Wstążka jest prośbą o niedenerwowanie psa, nie ostrzeżeniem.
Ja myślę że to spisek producentów żółtych wstążek
@veltor nie martw się
Dokładnie tak - masz problem ze swoim psem - nie pałętaj się między innymi.
Ten to potrzebuje kokardy wokół szyi, zrobionej z 10m statycznej liny, drugim końcem przywiązanej do wysoko położonej gałęzi lub latarni.
Do tego patrz ile agresji i jadu - jakby wszystkich w dzieciństwie psy wielokrotnie pogryzły. Albo jacyś dziwni rodzice straszyli nimi od dzieciaka. Pojawia się na Wykopie słowo "pies" - od razu skojarzenie "niebezpieczeństwo", jelita przyśpieszają, i już lecą "#!$%@?" i "kundle" i tryb rozkazujący.
W artykule mowa o kulturalnej prośbie. A większość osób komentujących ten wątek pisze w tonie "trzymaj swojego kundla..." itd. Swoją drogą - to właśnie osoby